Rozmawiamy z…. Arkadiuszem Demidowiczem

051217_IMI_IMG_9979

Rozmawiamy z Arkadiuszem Demidowiczem, kulturystą oraz trenerem personalnym z 20-to letnim stażem. Arek pomimo tylu lat stażu i wiedzy ciągle jeździ na szkolenia do najlepszych w tym sporcie. Ponadto szkoli się z tematów dietetyki oraz treningu u najlepszych, aby móc przekazać później i pomóc swoim podopiecznym. Poniżej rozmowa z wicemistrzem świata w kulturystyce.


1. kulturystyka- skąd zainteresowanie?
sportem interesuje i zajmuje się od dziecka .. była piłka nożna później koszykówka. Byłem wiecznie chudym chłopakiem z podwórka, który zawsze chciał trochę przytyć. Były to moje pierwsze przygody z siłownią, którą wraz kolegami zrobiliśmy u mnie na strychu. Po kilku treningach wiedziałem, że to jest sport, którym chce się teraz zajmować. Sprawiało to mi wiele radości, zostało tak do dziś. Posiadam 20-letnie doświadczenie, ale nie znudziło mi się, a wręcz przeciwnie. Cały czas się rozwijam. Dowodem na potwierdzenie moich słów jest  vice mistrzostwo świata w kulturystyce w 2017 r.

2.od ilu lat trenujesz?
Jak już wspomniałem wcześniej trenuje od 20 lat.  Od roku trenuje też już pod kątem zawodów kulturystycznych, w których biorę udział

3. Twoje rady dla początkujących?
Najważniejsze, aby początkujący pamiętali, że nie ciężar jest najważniejszy, a technika. Trzeba nauczyć się techniki wykonywania ćwiczeń, a później dokładać ciężar. Ta kolejność pozwoli wyciągnąć jak najwięcej z treningu. Druga najważniejsza rzecz, którą powtarzam młodym to żywienie. Jedzenie powoduje to jak wyglądamy.

4. Największy sukces?
Moim sukcesem sportowym jest tegoroczne zdobycie vice mistrzostwa świata WBBF-WFF 2017 R. Nigdy wcześnie nie marzyłem o występie na mistrzostwach świata, ba nigdy nie marzyłem nawet o założeniu stroju reprezentacji Polski.

5. Największa porażka?
Chyba jak każdy ma swoje porażki życiowe u mnie dodatkową porażką było czekać na start na zawodach, aż tyle lat. Z każdej porażki wyciągam wnioski i dzięki temu jestem tu gdzie jestem i tym kim jestem.

6. Marzenia sportowe?
Marzenia sportowe właśnie spełniłem i dalej je spełniam. Marzyłem, by być sportowcem. Wystąpić na zawodach, zdobyć puchar. Założyć koszulkę z orzełkiem na klatce piersiowej i z dumą go nosić. Dziś mam już to wszystko, ale to nie oznacza ,że koniec spełniania marzeń, To dopiero początek we wszystkim wspiera mnie narzeczona Agnieszka, którą w tym miejscu pozdrawiam i dziękuje za wszystko.

7….I osobiste?
Też powoli mi się spełniają. Chcę mieć kochającą rodzinę, przy sobie, co sprawia, że jestem szczęśliwy. Już teraz posiadam to wszystko.

8. Plany na najbliższe miesiące?
Szykowanie się na kolejne zawody w przyszłym roku. W tej chwili jestem w okresie szykowania masy mięśniowej, a od stycznia planuje rozpocząć redukcję i tak do maja.
W maju jest kilka fajnych imprez na których chciałbym wystartować. Ponadto udzielam się w przedszkolach i szkołach gdzie opowiadam o sobie i sukcesie sportowym – o zdrowym odżywianiu i ogólnie o zdrowym trybie życia. Teraz mam zaproszenie i propozycje aby odwiedzić chłopaków w zakładzie karnym na koszalińskim Bowidzie. I z chęcią to zrobię.

9. Czym zajmujesz się na co dzień?
Jestem Trenerem Personalnym w klubie Amadeus w Koszalinie. Mam sporą grupę podopiecznych z którymi współpracuje. Najważniejsze w tej pracy – to to ,że kocham to co robię. Uwielbiam widzieć zadowolone twarze osób, które osiągają swój cel pracując ze mną. Łączymy trening z dietą i efekt murowany .

10. Twoje ulubione zajęcia poza trenowaniem?
Uwielbiam wolny czas spędzać z rodziną. Z racji mojej pracy mijamy się każdego dnia. W domu jestem późnym wieczorem. Weekendy poświęcam na spędzanie czasu z najbliższymi.

Galeria / fot. Jacek Imiołek

[Best_Wordpress_Gallery id=”142″ gal_title=”Arkadiusz Demidowicz”]

Zobacz, również:

Rozmowa z…. Adam Rubik Zalewski

Rozmowa z… Olimpią Felińską