AZS nie zdołał utrzymać przewagi

IMG_4832AZS Koszalin przez większość część prowadził w meczu z Asseco. Niestety ostatecznie zespół z Koszalina musiał uznać wyższość drużyny z Gdyni, która wygrała 83:81. Przemysław Żołnierewicz był najlepszym strzelcem gospodarzy z 17 punktami i 5 zbiórkami. 19 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst dla gości zdobył Qyntel Woods.  



Pierwsze minuty rywalizacji były wyrównane, ale to AZS prowadził grę. Dobre fragmenty rozgrywał Damian Jeszke. Następnie nieco lepiej radzili sobie gracze Asseco. Pierwsza kwarta zakończyła się remisem 25:25, po trójce Diante Baldwina.

Druga kwarta rozpoczęła się fantastycznie dla akademików, którzy w tą część rywalizacji weszli serią 20:0. Końcówka pierwszej połowy była lepsza dla drużyny z Gdyni. Ostatecznie po dwudziestu minutach gry AZS prowadził 50:39.

W trzecią ćwiartkę podopieczni Dragana Nikolicia weszli serią 6:0. Gospodarze starali się odrabiać straty i przed decydującą kwartą AZS posiadał zaledwie siedem punktów przewagi 70:63.

Ostatnia kwarta w wykonaniu koszalinian była najsłabsza ze wszystkich. Niemoc AZS-u wykorzystali gracze Asseco. Gdynianie w pewnym momencie zanotowali serię 11:0 i po trójce Ponitki wyszli na prowadzenie. Decydujący rzut w meczu oddał Przemysław Żołniewski. AZS miał szansę odwrócić losy rywalizacji, ale Igor Wadowski spudłował w ostatniej akcji koszalinian. Spotkanie zakończyło się wygrana Asseco 83:81.