Tag Gwardia Koszalin

Gwardia wreszcie wygrała!

Piłkarze Gwardii Koszalin sprawili swoim fanom miły prezent na święta wielkanocne. W meczu 24 kolejki piłkarskiej trzeciej ligi podopieczni Tadeusza Żakiety pokonali wicelidera rozgrywek KKS 1925 Kalisz 3:2. Była to pierwsza ligowa wygrana koszalinian w 2019 roku.

Początek spotkania należał do gości, którzy mogli objąć prowadzenie. Na bramkę uderzał Robert Tunkiewicz, ale Maciej Dulewicz nie dał się zaskoczyć. Pierwsza bramka padła w 19 minucie, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Paweł Bednarski, strzał zdołał odbić jeszcze bramkarz, ale przy dobitce Dominika Drzewieckiego był już bezradny.

Goście błyskawicznie odpowiedzieli trafieniem Mateusza Żebrowskiego. Niestety w 34 minucie ponownie Żebrowski pokonał Macieja Dulewicza. Do przerwy Kalisz prowadził 2:1.

Druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej nadal przeważali goście. Dużo problemów defensorom Gwardii sprawiła strzelec dwóch bramek. KKS 1925 szukał szczęścia w dośrodkowaniach, które jednak nie były zbyt groźne. W 66 minucie indywidualną akcję przeprowadził Sebastian Ginter i dał Gwardii wyrównanie.

Goście dążyli do odzyskania prowadzenia, ale wszystkie próby nie przyniosły bramki. Wydawało się, że wynik nie ulegnie już zmianie. Wówczas w doliczonym czasie gry Bednarski uruchomił na skrzydle debiutującego w barwach koszalinian Japończyka Keisuke Naki, który dograł do Sebastiana Gintera, a ten wystawił futbolówkę Dominikowi Drzewieckemu, który po raz drugi w piątkowy wieczór trafił do siatki. Gwardia ostatecznie wywalczyła trzy punkty w meczu z faworyzowanym rywalem.

Gwardia na ligowe zwycięstwo czekała od 3 listopada, wówczas również wygrała 3:2, a rywalem była Wierzyca Pelplin. Następnie koszalinianie dwukrotnie zremisowali, po czym doznali sześciu kolejnych porażek.

Zdjęcia / fot. Jacek Imiołek

W 25 kolejce spotkań Gwardia zmierzy się na wyjeździe z Lechem II Poznań, mecz zaplanowano na 28 kwietnia. Natomiast już w najbliższą środę 24 kwietnia koszaliński zespół zmierzy się z Sokołem Karlino w meczu Pucharu Polski. Mecz odbędzie się w Koszalinie.

 

Szczypiorniści wygrywają w ostatnim meczu u siebie

W ostatnim spotkaniu we własnej hali szczypiorniści Gwardii Koszalin pokonali Sambor Tczew 32:25. Najskuteczniejszym graczem gospodarzy był Mykola Maliarevych – 9 bramek, a po stronie Sambora Michał Orzechowski – 10 bramek.

Spotkanie niespodziewanie rozpoczęło się od prowadzenia Sambora Tczew 2:0. Następie Gwardia dogoniła rywala. Żaden zespół nie potrafił odskoczyć. Dopiero w 18 minucie zarysowało się trzy bramkowe prowadzenie gości 12:9. W końcówce pierwszej połowy podopieczni Piotra Stasiuka zdołali dogoonić rywala i ostatecznie do przerwy Gwardia prowadziła 16:15.

Po zmianie stron przez kolejne dziesięć minut trwała zacięta walka o odskoczenie rywalowi. Wystarczyło poczekać kolejne pięć minut, aby Gwardia prowadziła różnicą trzech bramek – 22:19. Dziesięć minut przed końcem spotkania koszalinianie prowadzili już 27:21. W końcówce spotkanie utrzymało się prowadzenie Gwardii. Ostatecznie spotkanie wygrali koszalinianie 32:25.

Koszalinianom pozostał w sezonie 2018/2019 do rozegrania jeszcze jeden mecz. W ostatniej kolejce Gwardia zmierzy się z Mazurem Sierpc. Spotkanie zaplanowano na 27 kwietnia.

Zdjęcia / fot. Jacek Imiołek

 

Przyszedł czas na pierwszą wygraną

Koszalińska Gwardia w sobotę 6 kwietnia zmierza się przed własną publicznością z KP Starogard Gdański. Podopieczni Tadeusza Żakiety wiosną jeszcze nie wygrali, podobny bilans ma najbliższy rywal koszalinian.

Zespół ze Starogardu Gdańskiego wiosnę rozpoczęli od porażek 0:1 z Sokołem Kleczew, 1:3 z KKS Włókniarz 1925 Kalisz, a także 1:2 z Lechem II Poznań. W ostatniej kolejce KP zdołało wywalczyć jeden punkt w meczu z Polonią Środa Wielkopolska 1:1. W 22 spotkaniach KP Starogard Gdański wywalczył 35 punktów i zajmuje obecnie ósmą pozycję w ligowej tabeli.

Gwardia Koszalin rundę rewanżową rozpoczęła w słabym stylu przegrywając 1:2 z Radunią Stężyca, 1:3 z Bałtykiem Gdynia, 1:2 z Bałtykiem Koszalin oraz 1:4 z Mieszko Gniezno. Koszalinianie wiosną jeszcze nie wygrali, ale warto podkreślić, że w każdym meczu Gwardia zdobywa bramki. W 22 kolejkach, zespół Tadeusza Żakiety wywalczył 21 punktów i zajmuje obecnie czternastą lokatę w tabeli trzeciej ligi.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę 6 kwietnia. Początek o godzinie 16:00 na stadionie przy ul. Fałata 34 w Koszalinie.

 

Przedłużyć serię do czterech wygranych

Przed zespołem Piotra Stasiuka bardzo ważne spotkanie w I lidze piłkarzy ręcznych. Gwardia w Olsztynie zmierzy się z OKPR Warmia Energa. Oba zespoły mają obecnie tyle samo punktów na koncie.

Po szesnastu rozegranych spotkaniach Gwardia z 24 punktami zajmuje piątą lokatę, zaś Warmia Energa jest „oczko” niżej z taką samą iloscią punktów. Koszalinianie są przed Olsztynem, tylko dlatego, że wygrali pierwszy mecz z Warmią 36:30.

W ostatnich tygodniach Gwardia spisuje się bardzo dobrze, kontynuuje serię trzech kolejnych wygranych. We wspomnianym czasie Koszalin pokonał Juranda Ciechanów 36:26, SMS ZPRP Gdańsk 30:28 i KS Meble Wójcik Elbąg 42:37. Natomiast Warmia Energa w ostatnim czase pokonała Sambora Tczew 30:23, Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 27:22 oraz rzegrała 26:34 ze Stalą Gorzów.

Koszalinianie wierzą, że po raz kolejny do zwycięstwa poprowadzi ich bramkostrzelny duet Patryk Kiciński (96 trafień, 6 miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych) i Mykola Maliarevych (104 bramki, 3 miejsce w klasyfikacji strzelców).

Spotkanie odbędzie się w niedzielę 24 marca o godzinie 16:00 w Olsztynie.

 

Gwardia bez problemów wygrywa w Ciechanowie

Gwardia Koszalin odniosła trzecie kolejne zwycięstwo w pierwszej lidze piłkarzy ręcznych. W meczu 17 kolejki koszalinianie wygrali 36:26 z Jurandem Ciechanów. Obecnie Gwardia zajmuje bardzo dobre piąte miejsce w tabeli.

Podopieczni Piotra Stasiuka bardzo dobrze weszli w mecz. W 10 minucie prowadzili już 7:3, po golu Mykola Maliarevych. Następnie Gwardia powiększała przewagę, w 21 minucie wynosiła ona już siedem trafień. W końcówce pierwszej połowy koszalinianie utrzymali wywalczone prowadzenie. Do przerwy było 18:12 dla Gwardii.

Po zmianie stron gospodarze starali się nawiązać walkę. W 36 minucie przewaga koszalinian wynosiła już cztery bramki. Następnie ponownie Gwardia odskoczyła na siedem trafień. Dziesięć minut przed końcem przewaga Koszalina wynosiła już dziesięć bramek – 31:21. W końcówce zespół Piotra Stasiuka utrzymał wywalczoną przewagę i ostatecznie wygrał 36:26.