III liga: z Jarocina bez punktów

Piłkarze Gwardii Koszalin ambitnie walczyli z Jarotą Jarocin, ale to oni schodzili z boiska jako przegrani. Spotkanie zakończyło się wygraną zespołu z Jarocina 2:1. Jedynego gola dla koszalinian zdobył z rzutu karnego Daniel Chyła.

Spotkanie rozgrywane było w trudnych warunkach. Porywisty wiatr i mocne opady deszczu nie pomagały w grze. Pierwsi szansę bramkową mieli koszalinianie, ale w dogodnej sytuacji przestrzelił Adam Gross. Gospodarze odpowiedzieli akcją lidera klasyfikacji strzelców — Krzysztofa Bartoszaka, ale wynik nie uległ zmianie.

W 25 minucie po znakomitym podaniu z głębi pola Daniela Chyły, w obrębie szesnastki faulowany był Jeremiasz Grela i arbiter podyktował rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Chyła, dla którego była to siódma bramka w trwającym sezonie.

Kolejne bramki padały w drugiej połowie. W 56 minucie po szybkiej akcji mocnym strzałem do remisu doprowadził Marcin Konopka. Chwilę wcześniej w dobrej sytuacji znalazł się Jeremiasz Grela, lecz strzał pomocnika koszalińskiej drużyny został zablokowany przez jednego z obrońców.

W 78. minucie dwójkową akcję Damian Pawlak — Krzysztof Bartoszak, pewnym strzałem z bliskiej odległości wykończył pierwszy z wymienionych i miejscowi objęli prowadzenie, którego nie oddali już do ostatniego gwizdka. Chwilę później, drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Aleks Silski i Gwardia kończyła spotkanie ze stratą jednego zawodnika.

Kolejne spotkanie koszalinianie zagrają 20 marca na własnym boisku z Elaną Toruń. Początek o godzinie 14:00.

Skład Gwardii: Skoczyk — Maciąg, Wojciechowski, Silski, Bachleda, Szygenda, Chyła, Hendryk, Szukiełowicz, Grela (66. Boczek), Gross (73. Zalewski).

 

III liga: Czy waleczne serce wystarczy, aby się utrzymać?

W sobotę 6 marca rozgrywki wznowiła piłkarska trzecia liga. W gronie trzecioligowców występuje m.in. Gwardia Koszalin. Podopieczni Łukasza Drożdżala w pierwszym spotkaniu ligowym w 2021 pokonali na własnym boisku Mieszko Gniezno 2:0. Koszalinianie do wiosny przystępują w 26-osobowym składzie. Trójkolorowi w swoim składzie mają wielu młodych zawodników, aż 14 zawodników w kadrze to młodzieżowcy.

Gwardia, nie tylko jest młodym zespołem, ale także mający problemy finansowe. Wielu zawodników z ul. Fałata posiada małe wynagrodzenie. Ponadto część z zawodników gra w Gwardii charytatywnie, traktując grę w Koszalinie jako trampolinę do bogatszego klubu. Gwardziści nie mają pieniędzy, ale w każdym meczu pokazują na murawie waleczny charakter. Wierzymy, że ambitna gra koszalinian pomoże drużynie z naszego miasta utrzymać się w gronie trzecioligowców.

Gwardia obecnie zajmuje szesnastą lokatę w gronie 22 zespołów. Zgodnie z regulaminem z III ligi spadnie 7 ostatnich zespołów, Ta ilość zostanie zwiększona o drużyny, które spadną z II ligi z województw pomorskiego, zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego oraz wielkopolskiego.

Następny mecz Gwardia zagra w sobotę 13 marca o godzinie 15:30 w Jarocinie z miejscową Jarotą.

Poniżej przedstawiamy skład Gwardii Koszalin na rundę wiosenną sezonu 2020/2021:

Bramkarze:
Adrian Hartleb 1983
Dawid Skoczyk 2001
Mariusz Rzepecki 1984
Obrońcy:
Jakub Czyżewski 2001
Daniel Wojciechowski 1987
Krystian Krauze 1996
Mateusz Wróblewski 2003
Bartosz Maciąg 1996
Adrian Pytlewski 2000
Fabian Walaszczyk 1999
Mateusz Bachleda 2000

Pomocnicy:
Daniel Chyła 1987
Aleks Silski 2000
Aleks Hendryk 2000
Cezary Bać 1998
Dominik Szukiełowicz 2001
Gabriel Szygenda 2001
Dawid Rybacki 2001
Maksymilian Boczek 1997
Kornel Ryczowski 2003
Jeremiasz Grela 1998
Radosław Bazgier 2003
Piotr Sulima 1998
Napastnicy:
Adam Gross 1998
Cezary Zalewski 2002
Bartos Stankiewicz 2003

Trener:
Łukasz Drożdżal


 

III liga: Karne zadecydowały

Cenne trzy punkty w rozgrywkach trzeciej ligi wywalczyli piłkarze Gwardii Koszalin. Zespół Łukasza Drożdżala na własnym boisku pokonali 2:0 outsidera rozgrywek Mieszka Gniezno. Koszalinianie oba trafienia zdobyli z rzutów karnych.

Pierwsza bramka padła już w 1 minucie. Jeden z zawodników gości zagrał piłkę ręką, a do siatki z 11 metrów trafił Daniel Chyła. Na kolejne trafienie czekaliśmy do 68 minuty. Faulowany w polu karnym był Gabriel Szygenda. Sam poszkodowany podszedł do piłki i z jedenastu metrów umieścił piłkę w siatce. Gwardia podwyższyła prowadzenie na 2:0 i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.

Zdjęcia niebawem.

 

III liga: Pokonać outsidera

W sobotę 6 marca Gwardia Koszalin wróci do rywalizacji o ligowe punkty. W pierwszym wiosennym meczu o stawkę koszalinianie zmierzą się z Mieszkiem Gniezno.

Będzie to pierwszy z czterech marcowych meczów, które zakończą pierwszą część sezonu w grupie drugiej III ligi. Przypomnijmy, po dwudziestu jeden rozegranych kolejkach zespoły zostaną podzielone na dwie grupy. Drużyny z miejsc 1-8 będą rywalizować o awans do drugiej ligi, z kolei pozostałe zespoły walczyć będą o utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym.

Przed trwającym sezonem w drużynie z Gniezna doszło do olbrzymich zmian kadrowych. Zespół oparty jest przede wszystkim na bardzo młodych zawodnikach. W dotychczasowych siedemnastu meczach Mieszko zanotował dwa remisy oraz poniósł piętnaście porażek, legitymując się bilansem dziewięciu bramek strzelonych i sześćdziesięciu trzech straconych.

Podczas zimowej przerwy nowymi graczami drużyny z Gniezna zostali Robert Pepliński z Pogoni Mogilno, Aleksander Pawlak (ostatnio Unia Swarzędz) oraz występujący jesienią w Górniku Konin – Dawid Piskuła.

Początek meczu w sobotę o godzinie 14.00 na stadionie przy ulicy Fałata 34. Zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami, spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.

Zobacz, również:

 

I liga: Porażka jedną bramką

Wiele emocji dostarczyło wyjazdowe spotkanie Gwardii Koszalin z MKS-em Grudziądz. Gospodarze po zaciętym meczu wygrali z koszalińskim zespołem 27:26.

Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla drużyny prowadzonej przez Piotra Stasiuka. Gwardia już w 3 minucie prowadziła 2:0 po trafieniach Michała Derdzikowskiego i Piotra Skiby. Koszalinianie w kolejnych minutach starali się utrzymać wypracowane prowadzenie. Po kwadransie gry było 7:5 dla Trójkolorowych.

Kolejne minuty to zdecydowanie lepsza gra MKS-u, który zaliczył serię 5:1, co dało prowadzenie gospodarzom 10:8. W końcówce pierwszej połowy Gwardia zmniejszyła stratę do jednej bramki. Do przerwy 11:10 dla Grudziądza.

Po zmianie stron Gwardia cały czas była blisko doprowadzenia do wyrównania. Niestety MKS ani razu nie stracił prowadzenia, ale również nie odskoczył na więcej, niż trzy trafienia. Ostatecznie MKS wygrał 27:26.

Najskuteczniejszy w barwach gospodarzy byli Artur Sadowski 9 bramek oraz Paweł Kruszewski 8 goli. W zespole Gwardii najwięcej bramek zdobyli: Maksim Kruchkou – 8 i Jakub Radosz – 6.

Przed zespołami pierwszej ligi niemal miesięczna przerwa. Kolejny mecz Gwardia zagra 20 marca, we własnej hali koszalinianie zmierzą się z USAR Kwidzyn.