Tag Stal Ostrów Wielkopolski

EBL:Niespodzianka w Słupsku!

Beniaminek Energa Basket Ligi, Grupa Sierleccy Czarni, pokonał mistrzów, Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 88:80! 

Arged BM Stal rozpoczęła spotkanie od trójek Treya Drechsela, a po trafieniu Damiana Kuliga, było już 8:3. Późniejsza akcja Jamesa Palmera zwiększyła przewagę aż do 10 punktów. Kalif Young i William Garrett lekko poprawiali sytuację swojej drużyny, ale tylko na chwilę. Po trójce Igora Wadowskiego po 10 minutach było 17:28. W drugiej kwarcie Grupa Sierleccy Czarni jeszcze bardziej starali się wykorzystać Younga, a później nieźle prezentował się też Marek Klassen. To oznaczało, że gospodarze ciągle byli w grze. Ostrowianie kontrolowali jednak wydarzenia na parkiecie, a dzięki kolejnym akcjom wykończonym przez Palmera po pierwszej połowie wygrywali 48:37.

Na początku trzeciej kwarty zespół trenera Mantasa Cesnauskisa wziął się ponownie za odrabianie strat. Po późniejszej trójce Klassena przegrywał już tylko pięcioma punktami. Do gry włączył się także Lewis Beech, co dawało sporo nadziei jego drużynie. Po trójce Jakuba Musiała mieliśmy remis, a Dawid Słupiński dawał słupszczanom prowadzenie! Ostatecznie po 30 minutach był remis – po 61. W kolejnej części meczu gospodarze… nadal grali świetnie! W pewnym momencie – po trafieniach Klassena i Musiała – uciekli nawet na osiem punktów. Na dwie minuty przed końcem prowadzili jeszcze 10 punktami. Young, Palmer i Andersson walczyli do samego końca o lepszy wynik, ale w kluczowych momentach na linii rzutów wolnych nie pomylili się Klassen i Garrett. Grupa Sierleccy Czarni sensacyjnie zwyciężyli 88:80.

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Marek Klassen z 25 punktami, 7 zbiórkami i 6 asystami. 20 punktów dla gości rzucił Damian Kulig.

 

Sobota dla gości w EBL

Hit Energa Basket Ligi dla Anwilu! Włocławianie pokonali na wyjeździe Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 79:66. 

Na początku spotkania kibice oglądali popisy Michaela Younga oraz Kavella Bigby-Williamsa, a to oznaczało wyrównaną rywalizację. Dopiero po późniejszej trójce Denzela Anderssona gospodarze uciekli na sześć punktów. Straty już po chwili znacznie zmniejszali Kyndall Dykes oraz Jonah Mathews – po trafieniu tego ostatniego Anwil zdobywał nawet przewagę. Trójka z połowy boiska Jamesa Florence’a oznaczała, że to gospodarze po 10 minutach prowadzili 20:19. Drugą kwartę zespół z Włocławka rozpoczął od małej serii 7:0 i znowu starał się uciec przeciwnikom. Dwie trójki Damiana Kuliga szybko zmieniały tę sytuację i mieliśmy remis! Mecz ciągle był niezwykle wyrównany, a każdy rzut miał spore znaczenie. Ostatecznie dzięki akcji 2+1 Luke’a Petraska pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34:37.

Trójki Jamesa Bella na początku trzeciej kwarty pozwoliły zespołowi trenera Przemysława Frasunkiewicza uciec nawet na osiem punktów. Arged BM Stal długo nie potrafiła znaleźć na to odpowiedzi, ale późniejsze trójki Florence’a i Mantzarisa znacznie pomagały. Dykes i Mathews robili jednak swoje, a to oznaczało, że po 30 minutach było aż 48:57. Rzut z dystansu Treya Drechsela na początku kolejnej części meczu zbliżył ostrowian na cztery punkty. To Anwil był ciągle stroną z inicjatywą ofensywną, dlatego po kolejnych trafieniach Mathewsa i Dykesa ponownie miał aż 10 punktów przewagi. Tego ekipa trenera Igora Milicicia nie była już w stanie odrobić. Po serii 15:0 było nawet 76:58. Całe spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 79:66 dla Anwilu!

Najlepszym strzelcem gości był Kyndall Dykes z 19 punktami, 2 zbiórkami i 2 asystami. James Palmer rzucił 13 punktów dla gospodarzy.

Trefl Sopot mógł liczyć na dobrą formę Karola Gruszeckiego i pewnie pokonał na wyjeździe PGE Spójnię Stargard 94:82 w trzeciej kolejce Energa Basket Ligi.

W spotkanie lepiej weszli goście, którzy dzięki trafieniom Josha Sharmy oraz Yannicka Franke szybko zdobywali przewagę. Jake O’Brien doprowadzał jeszcze do wyrównania, ale po chwili – dzięki kolejnym rzutom Karola Gruszeckiego – Trefl prowadził już sześcioma punktami. Do ataku włączył się też Paweł Leończyk, a po rzutach wolnych Gruszeckiego po 10 minutach było 30:20. Drugą kwartę zespół trenera Marcina Stefańskiego rozpoczął od serii 8:0, jeszcze bardziej powiększając prowadzenie. Dopiero po trzech minutach przerwał to O’Brien. Justin Gray również starał się pomagać, ale nadal skuteczny był Gruszecki. Trójka DeAndre Davisa ustawiła wynik spotkania po pierwszej połowie na 50:34.

Jake O’Brien i Justin Gray na początku trzeciej kwarty zmniejszyli straty do dziewięciu punktów, co oznaczało, że PGE Spójnia była w grze. Później Erick Neal zbliżył gospodarzy do zaledwie czterech punktów. Darious Moten i Yannick Franke kontrolowali jednak sytuację na parkiecie – trafienie tego ostatniego oznaczało, że po 30 minutach było 69:60. Kolejną część meczu ekipa z Sopotu rozpoczęła od małej serii 6:0, a po późniejszych zagraniach Josha Sharmy przewaga przyjezdnych wynosiła już 17 punktów! Jacobi Boykins i Justin Gray walczyli jeszcze o lepszy wynik dla swojej drużyny. Dwie trójki tego pierwszego w samej końcówce zbliżyły gospodarzy na siedem punktów. Kluczowe trafienia należały do Franke i Davisa, a Trefl zwyciężył ostatecznie 94:82.

Najlepszym graczem gości był Karol Gruszecki, który zdobył 22 punkty, 8 asyst i 4 zbiórki. Jake O’Brien zanotował dla gospodarzy 19 punktów, 7 zbiórek i 2 asysty.

 

AZS zakończył sezon. Czas na play-off

150418_IMI_IMG_9855

AZS Koszalin porażką 69:92 ze Stal Ostrów Wielkopolski zakończył sezon 2017/2018. Akademicy sezon zakończyli na trzynastym miejscu. W 32 spotkaniach koszalinianie odnieśli 11 zwycięstw, a w 21 pojedynkach schodzili z parkietu jako pokonani.

Read More

 

Ta ostatnia niedziela

IMG_9591

Spotkaniem ze BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski koszykarze AZS-u Koszalin zakończy sezon 2017/2018. mecz odbędzie się 22 kwietnia o godzinie 17:45 w Koszalinie.

Read More

 

Koszaliński AZS lepszy w horrorze

161217_IMI_IMG_0932AZS Koszalin wygrał po zaciętej walce ze Stalą Ostrów Wielkopolski 83:80. Koszalinianie do zwycięstwa potrzebowali dogrywki. Najskuteczniejszym graczem w zespole akademików był Aleksandar Marelja z 25 punktami i 14 zbiórkami. 17 punktów dla gospodarzy rzucił Michał Chyliński.


Read More