Już w sobotę (22 maja) podopieczni trenera Łukasza Drożdzala zmierzą się na własnym boisku z Gryfem Wejherowo. Spotkanie jest bardzo ważne dla obu zespołów. Goście, jeśli nie wygrają — zaczną pakować walizki i szykować się do pożegnania z trzecią ligą. Gwardia musi spotkanie wygrać, aby nie stracić kontaktu z zespołami zainteresowanymi utrzymaniem w lidze.

Gryf zajmuje w tabeli dziewiętnaste miejsce, z 25 punktami na koncie. Gwardia jest obecnie osiemnasta i uzbierała dotychczas 33 punkty.

Koszalińscy piłkarze Gwardii przystępują do spotkania w roli faworyta, ale ostatnie spotkania są niepokojące. Podopiecznym Łukasza Drożdżala udało się wygrać na wyjeździe z zamykającym tabelę Mieszkiem Gniezno (1:0), ale również przegrali u siebie z Flotą Świnoujście (1:2).

W ostatnim spotkaniu Gryf uległ wspomnianej Flocie Świnoujście 1:3. Zespół z Wejherowa kontynuuje obecnie serię czterech kolejnych porażek. Miejmy nadzieję, że kibice na trybunach pomogą Gwardii w odniesieniu zwycięstwa. Przypomnijmy, że fani powracają na stadion przy ul. Fałata 34 po wielu miesiącach pandemii.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę (22 maja) o godzinie 17:00 na stadionie przy ulicy Fałata 34.