III liga: Kotwica Kołobrzeg – Gwardia Koszalin 1:1 (1:0)

Gwardia Koszalin wywalczyła cenny punkt w derbowym spotkaniu w Kołobrzegu. Kotwica była faworytem spotkania, ale ambitni podopieczni Łukasza Drożdżala zdołali wyrwać odwiecznemu rywalowi punkt. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Już w jednej z pierwszych akcji groźnie zaatakowali gospodarze, a z lewej strony pola karnego mocno uderzył Ondrej Jakubov. Futbolówka minimalnie minęła słupek bramki Adriana Hartleba. W kolejnych minutach żadnej ze stron nie udało się stworzyć poważniejszego zagrożenia pod bramką rywala. Nie brakowało twardej walki o każdy centymetr boiska, a arbiter miał sporo pracy.
W końcówce tej odsłony koszaliński zespół nie ustrzegł się błędu, po którym gospodarze objęli prowadzenie. Po fatalnej stracie przy wyprowadzeniu piłki z własnego pola karnego, Jakubov dograł do Ednilsona, którego strzał zdołał odbić Adrian Hartleb. Słowak podążył za akcją i z bliskiej odległości umieścił futbolówkę w siatce.

Od początku drugiej połowy koszalinianie wierzyli w zmianę niekorzystnego rezultatu. W 55. minucie piłkarze Gwardii zmusili do błędu defensywę gospodarzy, a Jeremiasz Grela został sfaulowany przez bramkarza miejscowych – Jakuba Trojanowskiego. Arbiter podyktował rzut karny, a jedenastkę na gola zamienił Daniel Chyła.
Do ostatnich sekund spotkania wynik pozostawał sprawą otwartą. Groźniejsze sytuacje do strzelenia gola stworzyli sobie gospodarze. Szczególnie aktywny był Portugalczyk Ednilson, niebezpiecznie było również po kilku stałych fragmentach gry. Po drugiej stronie boiska swoich szans szukali Jeremiasz Grela i Piotr Sulima. Rezultat nie uległ już jednak zmianie.

Gwardia zremisowała 1:1 z Kotwicą. Po spotkaniu koszalinianie z 10 punktami na koncie zajmują osiemnastą lokatę. Kotwica z 16 punktami plasuje się na czwartej lokacie. w 10 kolejce zespół Łukasza Drożdżala zmierzy się z Nielbą Wągrowiec.