Jak trafiać do kosza cz.2

W ostatniej części kończyłem rzutami na sucho. Przypomniało mi się kilka ćwiczeń które warto podpowiedzieć swoim podopiecznym.

I tak: siedzisz przed TV…celuj na sucho za telewizor (zobaczysz jak szybko ktoś z domu będzie Ci „marudził” byś nie machał ręką bo nie może się skupić na programie 🙂 ) leżysz w łóżku: z piłką lub bez rzucaj nad siebie w obu przypadkach sprawdzaj technikę (łokieć wyprostowany, palce szeroko). Tuż przez zaśnięciem wizualizuj cały proces wyjścia do rzutu: po koźle, po zasłonie, na jedno tempo, na dwa tempa itp. itd. …i za każdym razem wyobrażaj sobie jak piłka wpada do kosza!!!

TYLKO TY I PIŁKA

Następnym krokiem nauczania koncetracji przy rzucie jest trening samemu z piłką. Bez rywalizowania z nikim, bez możliwości imponowania innym oraz wolny od innych zakłóceń budujesz środowisko w którym lepiej poznajesz samego siebie. Jedynym czym musisz się zająć to badać czy przy rzucie skupiasz się na środku obręczy czy na czymś innym (nieważne czy szeroko czy wąsko). Takie rzucanie samemu uczy samoświadomości, która jest kluczem do kontrolowania strumienia koncentracji.

Na początku nie będzie Ci łatwo i zauważysz że zmieniasz kierunki koncentracji a czasem nawet (szczególnie na początku) będziesz wracał to swoich starych nawyków. Dlatego jesteś sam byś doświadczył tego świadomie, byś potrafił szybko zmienić koncentracje na odpowiedniej rzeczy (środek kosza). Gdy nie trafisz, zastanów się o czym myślałeś, na co patrzałeś, na czym skupiłeś swoją uwagę. Następny rzut oddaj już odpowiednio kierując punkt koncentracji tak by elementy rozpraszające nie działały na Ciebie. To ćwiczenie ma za zadanie nauczyć Cię szybkiego skupienia przed rzutem, oraz szybkiej zmiany punktu koncentracji w przypadku próby po niecelnym rzucie.

Jeszcze chwila o procesach jakie zrób po niecelnym rzucie: ZAWSZE zastąp obraz niecelnego rzutu tym celnym. Człowiek ma tendencje do powracania do ostatnich „ustawień” przy ponownych próbach…dlatego żeby nie skupiać koncentracji na tym co doprowadziło do niecelnego rzutu zastąp obraz niecelnego rzutu na celny, w którym strumień koncentracji był odpowieni. Zmiana obrazu powoduje też dodatkowe odpowiednie nastawienie w którym oczekujemy, że rzut wpada (pozytyny obraz) a nie pomaga złym emocjom (zwątpienie, złość) rosnąć w siłę i doprowadzić do „zapaści rzutowej” (okres kilku…kilkunastu niecelnych).

GIERKI TRENINGOWE

Gdy Twoja koncetracja rzutowa stała się Twoim nawykiem zacznij jej używać w czasie gierek treningowych. Zobaczysz…szczególnie na początku, jak rywalizacja wpływa na Twoje skupienie. Używaj technik opisanych powyżej przed gierką (próby mentalne, rzuty na sucho) oraz w czasie gry (zmiana strumienia koncentacji na odpowieni).

Na początek naucz się ignorować zawodnika próbującego Cie zablokować (żaden strzelec nie zwraca uwagi na obrońcę lecącego do rzutu z pomocy!!!). Pamiętaj przy rzucie TYLKO ŚRODEK KOSZA Cie interesuje. Rywalizacja wpływa na kierunek koncentracji i to właśnie w czasie gierek musisz zaobserwować co i dlaczego Cie rozprasza (może to być obrońca ciągle gadający, szturchający, trener oceniający itp. itd.). „Łap” te momenty i „walcz” z nimi. W czasie przerw (time out, osobiste, zmiana) w grze przemyśl co było nie tak i zastosuj zmiany by było jak należy (skutecznie). Z czasem świadomość jaką nabyłeś pozwoli Ci lepiej kierować uwagę na rzut oraz inne elementy koszykarskiego rzemiosła. Poznasz w czasie rywalizacji co Cie dekoncentruje, jak Cie dekoncentruje a nabyte techniki szybko skorygują tor Twoich myśli.

MECZE LIGOWE

Ta faza to niejako sprawdzian z tego wszystkiego czego się do tej pory nauczyłeś. Sytuacje meczowe dodają ogrom dekoncentratorów (kibice, przeciwnik) a także zwiększają moc i intensywność tych już poznanych (wszak gramy przeciwko osobom z którymi rywalizujemy rzadziej niż w czasie gierki z kolegami z drużyny). Przy tych mocno stresowych sytuacjach zauważysz (szczególnie na początku meczu) jak nieustabilizowana jest Twoja koncentracja, ale sytuacja szybko ulegnie poprawie bo wiesz już, że koncentracja może i jest (dzięki świadomości) być odpowiednio kierowana na potrzebny element (w naszej sytuacji rzutowej…ŚRODEK OBRĘCZY).

Dużo czasu do meczów ligowych…dużo czasu do ćwiczeń. Co tu dużo pisać…do roboty Panie i Panowie…w następnym sezonie trafimy więcej.

Jacek Imiołek