Superliga kobiet: Młyny Stoisław Koszalin – MKS Perła Lublin 28:23 (12:12)

Bardzo dobre spotkanie zagrały szczypiornistki Młynów Stoisław Koszalin, które pokonały we własnej hali MKS Perłę Lublin 28:23. Aktualne mistrzynie Polski poniosły pierwszą porażkę w sezonie. W bramce gospodyń znakomite zawody rozegrała Aleksandra Krebs. 

Początek spotkania należał do MKS-u, który w pierwszym kwadransie odskoczył na kilka trafień. W kolejnych minutach znakomicie w bramce spisywała Się Aleksandra Krebs. Dobra gra w obronie zaowocowała remisem 12:12 po 30 minutach rywalizacji.

Drugą połowę w bardzo dobrym stylu rozpoczęły gospodynie, które szybko objęły prowadzenie 13:12. Niedługo później koszalinianki prowadziły już 16:12. Następnie przyjezdne zbliżyły się na dwa trafienia 17:15. Młyny Stoisław odpowiedziały trafieniem Gabrieli Urbaniak ze skrzydła.

W 44 minucie przyjezdne zdołały zbliżyć się na jedno trafienie 19:18. W 49 minucie Lesia Smolinh indywidualną akcją podwyższyła prowadzenie na 22:19. Po zmianie stron bardzo dobrze ponownie w bramce spisywała się Aleksandra Krebs. Jedenaście minut przed końcową syreną podopieczne Adriana Struzika prowadziły 23:19.

W 52 minucie bramkarka Koszalina ponownie skuteczna w bramce, po czym uruchomiła Natalię Volovnyk, która trafiła na 24:19. Ostatnie fragmenty spotkania były bardzo interesujące, a mistrzynie Polski z Lublina miały problem ze zdobywaniem bramek, co przybliżało Koszalin do ważnego zwycięstwa.

Dwie minuty przed końcem ważne trafienie rzuciła Anna Mączka i wówczas było 27:23. Niedługo później ostro w obronie zagrała Adrianna Nowicka i obejrzała czerwoną kartę (po 3 karze 2 minutowej). Aleksandra Krebs w 59 minucie ponownie obroniła trudny rzut, co niemal zapewniło gospodyniom ważne zwycięstwo. W ostatniej minucie Anna Mączka rzuciła jeszcze bramkę z 7 metrów. Ostatnia akcja spotkania należała do Lublina, ale w bramce ponownie skuteczna Krebs.

Koszalin wygrywa ważne spotkanie 28:23 i sprawia miłą niespodziankę swoim sympatykom.

 

I liga: USAR Kwidzyn – Gwardia Koszalin 22:34

Bardzo dobre spotkanie zagrali szczypiorniści Gwardii Koszalin. Podopieczni Piotra Stasiuka rozbili na wyjeździe USAR Kwidzyn 34:22.

Pierwsza połowa nie wskazywała, że koszalinianie odniosą tak okazałe zwycięstwo. Po 30 minutach gry Gwardia prowadziła zaledwie 13:12.

Druga połowa była doskonała w wykonaniu koszalińskiej drużyny. Podopieczni Piotra Stasiuka zagrali niemal perfekcyjnie, co pozwoliło wygrać wysoko 34:22.

 

Klasa A: Grot Bonin – Grom Świelino 6:1

W siódmej kolejce Klasy A gr. 9 ZZPN Grot Bonin rywalizował z Gromem Świelino. Mecz odbył się na boisku w Wyszewie. Drużyna z Bonina nie miała litości dla rywali i wygrała wysoko 6:1

Bramki dla zwycięzców strzelali: Po dwie Adrian Bigos i Marek Papacz, a po jednej Sebastian Kurzawski i Artur Khachatryan

Dodajmy, że Grot Bonin po 7 kolejkach jest liderem z kompletem 21 punktów.

Zdjęcia / fot. Dariusz Jakubczyk Fotografia

 

III liga: Gwardia Koszalin – Nielba Wągrowiec 2:2 (0:1)

Gwardia Koszalin wywalczyła punkt w spotkaniu z Nielbą Wągrowiec. Po bramkach Daniela Chyły i Krystiana Krauze spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Od pierwszych minut Gwardia starała się narzucić swój styl gry i ta sztuka gospodarzom się udawała. Podopieczni Łukasza Drożdżala zagrażali bramce rywali. Jedną z szans miał Daniel Wojciechowski z rzutu wolnego, ale uderzył minimalnie niecelnie, ponadto swoich szans szukał Piotr Sulima.

Niestety kwadrans przed przerwą w polu karnym faulowany był Mateusz Rozmarynowski. Jedenastkę na gola zamienił doświadczony Rafał Leśniewski. W końcówce pierwszej połowy Adrian Hartleb uratował koszalinian przed stratą drugiej bramki. Do przerwy 0:1 dla Nielby.

Po zmianie stron Gwardia ruszyła do odrabiania strat. W pierwszej akcji drugiej połowy Gabriel Szygenda uderzył nad poprzeczką. W 55 minucie Daniel Chyła wykorzystał podanie z głębi pola od Fabiana Walaszczyka i było 1:1.

W 70 minucie zespół Łukasza Drożdżala wykorzystał rzut rożny. Piłkę dośrodkował Bartosz Maciąg, a silnym strzałem piłkę w siatce umieścił Krystian Krauze. Kwadrans przed końcem spotkania strzałem z dystansu do remisu doprowadził Adrian Marchel.

Do samego końca oba zespoły miały ochotę na zmianę rezultatu. Piękne parady Adriana Hartleba i nieskuteczność napastników Gwardii nie zmieniły już wyniku. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.

W 11 kolejce piłkarskiej trzeciej ligi Gwardia zmierzy się z Flotą Świnoujście.

 

III liga: Kotwica Kołobrzeg – Gwardia Koszalin 1:1 (1:0)

Gwardia Koszalin wywalczyła cenny punkt w derbowym spotkaniu w Kołobrzegu. Kotwica była faworytem spotkania, ale ambitni podopieczni Łukasza Drożdżala zdołali wyrwać odwiecznemu rywalowi punkt. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Już w jednej z pierwszych akcji groźnie zaatakowali gospodarze, a z lewej strony pola karnego mocno uderzył Ondrej Jakubov. Futbolówka minimalnie minęła słupek bramki Adriana Hartleba. W kolejnych minutach żadnej ze stron nie udało się stworzyć poważniejszego zagrożenia pod bramką rywala. Nie brakowało twardej walki o każdy centymetr boiska, a arbiter miał sporo pracy.
W końcówce tej odsłony koszaliński zespół nie ustrzegł się błędu, po którym gospodarze objęli prowadzenie. Po fatalnej stracie przy wyprowadzeniu piłki z własnego pola karnego, Jakubov dograł do Ednilsona, którego strzał zdołał odbić Adrian Hartleb. Słowak podążył za akcją i z bliskiej odległości umieścił futbolówkę w siatce.

Od początku drugiej połowy koszalinianie wierzyli w zmianę niekorzystnego rezultatu. W 55. minucie piłkarze Gwardii zmusili do błędu defensywę gospodarzy, a Jeremiasz Grela został sfaulowany przez bramkarza miejscowych – Jakuba Trojanowskiego. Arbiter podyktował rzut karny, a jedenastkę na gola zamienił Daniel Chyła.
Do ostatnich sekund spotkania wynik pozostawał sprawą otwartą. Groźniejsze sytuacje do strzelenia gola stworzyli sobie gospodarze. Szczególnie aktywny był Portugalczyk Ednilson, niebezpiecznie było również po kilku stałych fragmentach gry. Po drugiej stronie boiska swoich szans szukali Jeremiasz Grela i Piotr Sulima. Rezultat nie uległ już jednak zmianie.

Gwardia zremisowała 1:1 z Kotwicą. Po spotkaniu koszalinianie z 10 punktami na koncie zajmują osiemnastą lokatę. Kotwica z 16 punktami plasuje się na czwartej lokacie. w 10 kolejce zespół Łukasza Drożdżala zmierzy się z Nielbą Wągrowiec.