Środowe treningi świętują ROCZEK

Dzisiaj 25 września mija rok od pierwszego treningu na stadionie Bałtyk przy ul. Stawisińskiego w Koszalinie prowadzonego przez Julitę Pełechatę. Przez cały rok w niemal każdą środę o godzinie 18:00 wielbiciele biegania spotykają się, aby pod okiem trenerki poprawiać swoją formę.

Wielu amatorskich biegaczy uważa, że bieganie w kółko odcinka 400 m jest nudne. I trochę w tym racji jest jeżeli mielibyśmy zrobić 10 -12 km luźnego biegania, to nie wybralibyśmy stadionu, chyba, żeby nie było innego wyjścia.

Co zatem może być fajnego w bieganiu na stadionie? Stadion ma trzy ważne zalety:
Jest płaski
Ma dokładnie zmierzone odcinki
Można na nim biegać w nieskończoność

Jednak środowe treningi Hop Hop Tempo Team to również:
Spora dawka dobrego humoru
Biegowa integracja
Okazja do poznania innych biegaczy
Dowiedzenia się o ciekawych biegach w kraju i nie tylko.

Przez miniony rok na tartanie pojawiali się m.in. maratończycy, ultramaratończycy, biegacze krótszych dystansów, a także osoby, które uwielbiają biegać bez względu na dystans. Środy są totalnie dla wszystkich.

Jak jest w środy na treningach
Wesoło
Szybko
Wolno
Przyjemnie
Męczącą

A na koniec każdego treningu kupa pozytywnej energii, która mówi jedno, że warto w środy było wpaść na Bałtyk o 18:00. Już dzisiaj kolejny trening, który będzie jednocześnie okazją do świętowania pierwszego roku treningów grupy HOP HOP HOP Team.

Były, również środy podczas, których za trening odpowiadały następujące osoby Anna Konieczna, Katarzyna Stankiewicz-Głuch oraz Marek Lewandowski.

od Julita Pełechata:


„Już w tą środę mija rok treningów Hop Hop Hop Tempo Team

Wybierając te zdjęcia spośród setek… wywołały we mnie duża dawkę uśmiechu, a nawet wręcz wzruszenia. 🤗😊☺️

Przez ten rok witali u nas biegacze z:
Karlina, Bialogardu, Kołobrzegu, Miastka a nawet z Ibizy- dziękuję za zaufanie i zapraszamy Was jak najczęściej

Każdy z treningów ma swoją historię i pozostawia obrazy wspomnień. To właśnie te obrazy wzbogacają nasze życie.
Wasza postawa i niesamowita energia działają lepiej niż niejedna terapia psychologiczna.

Przyszła jesień i motywacja i chęć nieco spada, nostalgiczny nastrój plus przeciąganie książek z kocykiem mają silne argumenty…
Na mnie też działają, ale jak zaczęłam wspominać ten rok z Wami to od razu bardziej mi się chce.

Jesteście moją motywacją, i mam nadzieje, że tak samo działcie sami na siebie.
W grupie siła, dlatego nie dajemy się jesieni i trenujemy.

Prawda? Będziecie? Działamy dalej?

Od środy zaczynamy przygotowania do Nocna Ściema 2019 która już za moment.
Oczywiście osoby nie biegnące Nocnej Ściemy także odnajdą się na treningu

Idea treningów to zapobieganie kontuzjom- a przygotowania pod konkretne biegi to tylko jeden element treningu.

Liczę na Was, liczę na to, że kolejny rok spędzimy w takim, a może nawet większym gronie, bo po prostu Was uwielbiam
Jako ludzi, jako biegaczy, i często po prostu jako przyjaciół

Do zobaczenia w środę o 18:00″

Więcej o treningach [tutaj]

Treningi odbywają się pod patronatem RUNkingu