III liga: Bałtyk przegrywa u siebie
Bałtyk Koszalin przegrał pierwsze spotkanie w grupie spadkowej trzeciej ligi. Na własnym boisku zespół Mariusza Lenartowicza uległ 0:1 kołobrzeskiej Kotwicy.
Bałtyk miał swoje szanse, ale ich nie wykorzystywał m.in. rzutu karnego. Goście jedynego gola w meczu zdobyli z rzutu wolnego, a jej autorem był Michał Koźlik.
Pierwsze minuty to dominacja Kotwicy. Jednak Bałtykowi udawało się odpierać ataki. W końcówce pierwszej połowy goście objęli prowadzenie. W 40. minucie meczu po kombinacyjnym rozegraniu rzutu wolnego atomowym uderzeniem lewą nogą popisał się Michał Koźlik i piłka trafiła do siatki Bałtyku. Zanim sędzia wysłał zawodników na przerwę — Sebastian Ginter przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga zawodników Piotra Zajączkowskiego.
Po zmianie stron koszalinianie dość szybko powinni doprowadzić do wyrównania. W 58 minucie Maciej Gregorek niestety nie wykorzystał rzutu karnego. Zawodnik Bałtyku uderzył w swój prawy róg bramki. Fenomenalną interwencją popisał się jednak Kuba Trojanowski, który obronił jedenastkę wykonywaną przez zawodnika gospodarzy.
Podcięło to skrzydła koszalińskim piłkarzom, ale w końcówce znów zdominowali gości, szkoda, że bez efektu bramkowego.
Bałtyk pozostawił dobre wrażenie. Wydaje się, że zasłużył na zdobycie przynajmniej jednego punktu.
Przed koszalińskim Bałtykiem seria wyjazdowych spotkań, która wynosi, aż cztery spotkania. Pierwszy wyjazd do Kleczewa na mecz z Sokołem, który jest aktualnym liderem grupy spadkowej. Spotkanie zaplanowano na 1 maja. Początek o 15:00.
Zdjęcia / fot. Artur Rutkowski