MKS Dąbrowa pokonuje GTK Gliwice

MKS Dąbrowa Górnicza pewnie pokonał GTK Gliwice 95:67 w pierwszej kolejce Energa Basket Ligi.

Dąbrowianie bardzo dobrze weszli w spotkanie, a po rzutach Michała Nowakowskiego i Michaela Lewisa prowadzili 7:0. Straty rzutami z dystansu starał się później odrabiał Roberts Stumbris, ale podobną “bronią” odpowiadał ponownie Nowakowski. Po trafieniu Derricka Fennera przewaga gości wzrosła do 11 punktów. Po 10 minutach było ostatecznie 29:19. W drugiej kwarcie zespół trenera Jacka Winnickiego utrzymywał dobre tempo w ofensywie. Do ataku włączyli się Nicolas Moore oraz Filip Małgorzaciak, co przeniosło się nawet na 15 punktów różnicy. Gliwiczanie starali się uruchomić w ataku Adama Ramstedta, ale to było za mało na przeciwników. Po kolejnej trójce Małgorzaciaka pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 51:35.

Po przerwie drużyna z Dąbrowy Górniczej utrzymywała swój rytm gry, a co za tym idzie – przewagę. Roberts Stumbris i Jabarie Hinds nie byli w stanie odrabiać strat swoimi pojedynczymi akcjami. Rzut z dystansu Małgorzaciaka sprawił, że różnica wynosiła już 20 punktów. Ostatecznie po 30 minutach było 76:56. Czwartą część meczu MKS rozpoczął od serii 8:0, przez co przewaga tej ekipy była już naprawdę spora. Obaj szkoleniowcy dość chętnie zaczęli korzystać z młodszych zawodników, a zwycięzca był już znany – nic się nie mogło zmienić. Zespół trenera Jacka Winnickiego wygrał 95:67.

Po 18 punktów dla gości rzucili Michael Lewis oraz Derrick Fenner. Roberts Stumbris i Jabarie Hinds zdobyli po 14 punktów dla gospodarzy.