Jak trafiać do kosza cz.2
W ostatniej części kończyłem rzutami na sucho. Przypomniało mi się kilka ćwiczeń które warto podpowiedzieć swoim podopiecznym.
I tak: siedzisz przed TV…celuj na sucho za telewizor (zobaczysz jak szybko ktoś z domu będzie Ci „marudził” byś nie machał ręką bo nie może się skupić na programie 🙂 ) leżysz w łóżku: z piłką lub bez rzucaj nad siebie w obu przypadkach sprawdzaj technikę (łokieć wyprostowany, palce szeroko). Tuż przez zaśnięciem wizualizuj cały proces wyjścia do rzutu: po koźle, po zasłonie, na jedno tempo, na dwa tempa itp. itd. …i za każdym razem wyobrażaj sobie jak piłka wpada do kosza!!!