Archives 2020

Bieg Żołnierzy Wyklętych

W niedzielę 1 marca w Koszalinie odbyły się tradycyjne Biegi Żołnierzy Wyklętych na dystansach 10 km i 1963m. Klaudiusz Kaszubiak i Małgorzata Krynicka-Grzyb byli najszybsi na krótszej trasie. Natomiast w biegu na 10 km triumfowali Grzegorz Braun i Agnieszka Konkel

Podium panów 10 km

  1. Grzegorz Braun 32’15.46
  2. Piotr Gawron 35’50.30
  3. Łukasz Hubert 36’10.85

Podium pań 10 km

  1. Agnieszka Konkel 42’31.50
  2. Olga Zatoń 43’33.00
  3. Agnieszka Pasieka 43’51.80

Pełne wyniki

Podium panów 1963m

  1. Klaudiusz Kaszubiak 7’04.30
  2. Krzysztof Musiał 7’17.55
  3. Kamil Korman 7’28.80

Podium pań 1963m

  1. Małgorzata Krynicka-Grzyb 8’41.55
  2. Zuzanna Wiechowska 8’47.60
  3. Martyna Nosal 8’57.50

Pełne wyniki

Kolejny bieg zaliczany do Runkingu już 8 marca w Karlinie, gdy odbędzie się 3.Bieg Morsa

Bieg zaliczany do prowadzonej przez portal Sportowiec.info klasyfikacji RUNking’u.

Był to kolejny bieg zaliczany do trzeciego sezonu RUNkingu

Zdjęcia / fot. Aleks Fotografia

Widzisz się na zdjęciu? Chcesz mieć je dla siebie w wysokiej rozdzielczości i bez napisów? Nie ma problemu. Napisz do nas (artur@sportowiec.info)

 

Superliga kobiet: Młyny Stoisław – Piotrcovia Piotrków Tryb. Karne: 3:4 (28:28)

Po zaciętej, emocjonującej walce w koszalińskiej haliwidowiskowo-sportowej szczypiornistki zespołu Młyny StoisławKoszalin przegrały po rzutach karnych 3-4 z drużyną MKS PiotrcoviaPiotrków Trybunalski. Był to mecz 19. kolejki PGNiG Superligi piłkiręcznej kobiet. Spotkanie w regulaminowym czasie gry zakończyłosię remisem 28:28.

– Bardzo się cieszymy z tych dwóch punktów. Mamy jednak lekki niedosyt, bo prowadziłyśmy praktycznie przez cały mecz i uważam, że mogłyśmy go wygrać. Miałyśmy już dużą przewagę, ale popełniłyśmy zbyt wiele głupich błędów. Niestety nie udało się zwyciężyć,ale dobrze, że na koniec zachowałyśmy spokój i skupiłyśmy się,dzięki czemu dałyśmy radę w rzutach karnych – mówiła po spotkaniu Aleksandra Oreszczyk, reprezentująca MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski.

Oba zespoły nie mogą mówić o udanym początku spotkania. Zarówno w jednej jak i w drugiej drużynie przeważały błędy, a o dobrej grze w pierwszych chwilach mogły mówić tylko bramkarki – Izabela Prudzienica i Daria Opelt. Po chwili lepiej z opresji wyszły piotrkowianki. Po ośmiu minutach gry prowadziły 4:1. Efektowną serię bramek przeciwniczek przerwała w końcu Paula Mazurek, ale jej trafienie na niewiele się zdało, bo w ciągu najbliższych kilkudziesięciu sekund rywalki zapisały na koncie kolejne dwie bramki. Przy stanie 6:2 na korzyść piotrkowianek o czas poprosiła Anita Unijat, tenerka zespołu gospodyń. Po rozmowie przy ławce koszalinianki ustabilizowały nieco swoją grę, jednak długo nie udawało im się odrobić strat. Dopiero na 10 minut przed końcem pierwszej połowy zmniejszyły różnicę do dwóch bramek (8:10). Na ławkę powędrowała wtedy Adrianna Nowicka, kapitan koszalińskiej drużyny, więc dalsze niwelowanie strat było zdecydowanie utrudnione. Osłabienie w drużynie gospodyń wykorzystywały za to przyjezdne. Gdy na parkiet powróciła Adrianna Nowicka, sędzia ukarał dwoma minutami Hannę Rycharską. Rywalki znowu miały okazję, by łatwiej zdobywać bramki, dzięki temu utrzymywały bezpieczne, trzybramkowe prowadzenie (28. min, 13:10). Do przerwy były 15:12 na ich korzyść.

Po zmianie stron boiska znowu lepiej radziły sobie piotrkowianki. Sytuację koszalinianek ratowała co prawda Lesia Smolinh, jednak nie na tyle,by przeszkodzić rywalkom w dalszym budowaniu przewagi. W 34. minucie było już 19:14 na ich korzyść. Na domiar złego gospodynie spotkania popełniały liczne błędy, a ich gra stała się trochę chaotyczna. Na nieco ponad dwadzieścia minut przed końcem meczu przyjezdne nadal miały pięć bramek przewagi (21:16). Wtedy o czas dla swojej drużyny poprosiła Anita Unijat, ale reprymenda na niewiele się zdała. Niebawem sędzia odesłał na ławkę Sylwię Klonowską, reprezentującą barwy Piotrcovii. Koszalinianki miaływięc szansę chociaż częściowo odrobić straty, ale jej nie wykorzystały (43. min, 18:23). Przy stanie 20:25 ponownie o czas poprosiła trenerka koszalińskiego zespołu. Miejscowym udało się zniwelować straty do trzech trafień (48. min, 23:26). Wtedy też za faul na Gabrieli Urbaniak, czerwoną kartką została ukarana RomanaRoszak, reprezentująca od tego sezonu barwy piotrkowskiego klubu, a wcześniej zawodniczka koszalińskiej ekipy, która powróciła na parkiety PGNiG Superligi po urlopie macierzyńskim. Na dziesięć minut przed zakończeniem rywalizacji o czas dla swojej ekipy poprosił Krzysztof Przybylski, trener Piotrcovii. Chwilę przerwy w grze lepiej wykorzystały jednak miejscowe, bo to one prawie całkowicie odrobiły straty (56 min, 27:28), a piotrkowianki pozbawione wielokrotnej reprezentantki Polski, Romany Roszak nie radziły sobie już tak dobrze jak wcześniej. Koszalinianki miały okazję na prowadzenie, jednak zmarnowały trzy okazje z rzędu.Emocje tym bardziej wzrosły, bo do zakończenia meczu pozostało wtedy już tylko półtorej minuty. Na 33 sekundy przed końcem bramkę, zapewniającą remis 28:28 zdobyła Lesia Smolinh. Nad zespołem miejscowych nadal wisiało widmo porażki, jednak dobrze spisująca się w tym spotkaniu Natalia Filończuk zdążyła obronić ostatni rzut rywalek w regulaminowym czasie gry. O rozstrzygnięciu spotkania musiały więc zadecydować rzuty karne.

– Rzuty karne to zawsze jest loteria. Uważam, że powinnyśmy wygrać ten mecz w regulaminowym czasie gry i nie dopuszczać do takiego rozstrzygnięcia. Myślę, że pierwsza połowa była naprawdę fatalna w naszym wykonaniu i najbardziej zawiodła skuteczność.Trzeba było podejść bardziej odpowiedzialnie do rzucania na bramkę w tej pierwszej części spotkania. W drugiej fajnie goniłyśmy,chociaż obrona nie funkcjonowała do końca tak jak powinna –stwierdziła po meczu Paula Mazurek, reprezentująca zespół Młyny Stoisław Koszalin.

Młyny Stoisław Koszalin: Natalia Filończuk, Izabela Prudzienica,Aleksandra Sach – Gabriela Urbaniak 2, Paula Mazurek 8, Anna Mączka, Paulina Tracz 1, Natalia Volovnyk 2, Hanna Rycharska 4,Adrianna Nowicka, Lesia Smolinh 4, Martyna Borysławska 2, Marta Tomczyk 1, Iuliia Andriichuk 4.

Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Natalia Kolasińska, Daria Opelt,Karolina Sarnecka – Romana Roszak 4, Sylwia Klonowska 2, Aleksandra Oreszczuk 6, Monika Kopertowska 3, Aleksandra Dorsz 3, Patrycja Ciura2, Daria Szynkaruk 1, Edyta Charzyńska 2, Lucyna Sobecka 5, VitoriaMacedo.

Po tym spotkaniu koszalinianki znajdują się na 5. miejscu w tabeli z dorobkiem dwudziestu pięciu punktów. Natomiast piotrkowianki plasują się na 7. pozycji. W ligowej rywalizacji zgromadziły dotychczas jedenaście punktów.

W trakcie meczu w Koszalinie prowadzona była także zbiórka pieniędzy do puszek, a w przerwie odbyły się licytacje,z których całkowity dochód został przekazany na zakup protezy kończyny dolnej dla Mateusza Bugajskiego, kibica koszalińskiej drużyny. W 2015 roku u mężczyzny zdiagnozowano guza, a po kilkunastu operacjach i bezskutecznych wymianach endoprotezy amputowano mu nogę. Koszt zakupu nowoczesnej protezy typu C-leg,jakiej potrzebuje Mateusz waha się od 160 do 180 tysięcy złotych.Zbiórka pieniędzy jest prowadzona także na portalu Zrzutka.pl.Każdy może ją wspomóc.

W następnych meczach ligowych koszalinianki podejmą drużynę KPR Ruch Chorzów, a piotrkowianki będą gościć ekipę Eurobud JKS Jarosław. (as)

 

Basketball Talk-Show: Rozmowa z…Thomas Davis

4 sezon już gra na naszych parkietach,wyrobił sobie markę dobrego obrońcy,pracusia. Mowa oczywiście o zawodniku King Szczecin Thomasie Davisie.Thomas obecnie rozgrywa swój najlepszy sezon w PLK,przez 3 lata był zawodnikiem Polpharma Starogard Gdańskigdzie średnio rzucał 7,8pkt i zbierał 3,3 piłki na mecz. Przez kontuzje w swoim ostatnim roku gry dla Polpharmy rozegrał tylko pół sezonu,który był jego najlepszy pod względem średniej punktów (9,6pkt/mecz).29-letni zawodnik swoją profesjonalną karierę rozpoczął w sezonie 2014/2015 w zespole BC Kėdainių NEVĖŽIS na Litwie. A Trafił tam po College-u,gdzie grał na dwóch uniwersytetach:2009-2011 – Richland College 2011-2013 –
Southwestern Oklahoma state universitySezon 2015/2016 Thomas cały opuścił ze względu na kontuzje.Nasz gość reprezentował barwy Energa 3×3 Gdańsk w koszykówce 3×3.W Tym roku Thomas zwyciężył w konkursie wsadów podczas Pucharu Polski,był to jego drugi konkurs (2018,2020).

BTS – Dlaczego opuściłeś Polpharme? Czy chciałbyś w przyszłości wrócić do tej drużyny?

Thomas – Odszedłem z Polpharmy,ponieważ mam lepszą sytuację w Szczecinie.Koszykówka to biznes i czasem musisz podejmować ciężkie decyzje.Myślę,że jest możliwość powrotu do drużyny w przyszłości.

BTS – Jak planujesz dalszy rozwój kariery?

Thomas – Planuje dalej być efektywny na boisku,to jest najważniejsze,aby utrzymać się w koszykówce.

BTS – Czemu wybrałeś Polskę do gry?

Thomas Nie miałem w planach grać w Polsce,ale od czasu kiedy tu jestem Lubię ten kraj i chciałbym tu grać dłużej.

BTS – Czy rozmawiasz trochę po Polsku?

Thomas – Znam kilka polskich słów i ciągle się uczę tego języka.

BTS – Czy grałeś kiedyś w zespole z graczem NBA? (Nie licząc obecnie Isaiah Briscoe)

Thomas – Nigdy nie grałem w jednym zespole z graczem NBA,ale przeciwko często mi się zdarzało.

BTS – Kto jest twoim wzorem do naśladowania w koszykówce?

Thomas – Chciałbym mieć styl gry jak Russell Westbrook,Bardzo intensywny zawodnik z pasją i siłą do tej gry.

BTS – Jakie polskie danie najbardziej Ci smakuje?

Thomas – Lubię dosłownie wszystko z polskiej kuchnii,ale moim ulubionym daniem jest Żurek.

BTS – Kto jest twoim zdaniem najcięższym zawodnikiem do krycia w naszej lidze?

Thomas – W lidze jest sporo dobrych strzelców,myślę że najciężsi do krycia są Tweety Carter i Brynton Lemar,dwóch obrońców Startu Lublin.

BTS – Czy w przeszłości wygrałeś Konkurs wsadów,nie licząc tego roku?

Thomas – Nie,nigdy w żadnej innej lidze nie udało mi się wygrać konkursu wsadów,ale wygrałem kilka konkursów ulicznych.

BTS – Jakiej muzyki słuchasz? Kto jest twoim ulubionym artystą?

Thomas – Głównie słucham rapu.Drake,Lil Wayne i A Boogie wit da hoodie to głównie moi ulubieni artyści.

BTS – Co byś robił,gdybyś nie grał w koszykówkę?

Thomas – Gdybym nie grał w koszykówkę,to zostałbym trenerem w tym sporcie.

BTS – Jakie są twoje plany po zakończeniu kariery?

Thomas – Planuje jak najdłużej grać w koszykówkę,później chciałbym trenować dzieci lub amatorów i zrobić z nich świetnych zawodników.

English version:

BTS – Why you leave polpharma? Do you want to comeback to this team in future?

Thomas – I left Polpharma because I had a better situation in Szczecin. This career is business and sometimes you must make tough decisions. It’s possible for a comeback in the future.

BTS – How you plan further career development?

Thomas – To further my career I must continue to be productive on the court. It’s the only way to survive in this career.

BTS – Why you pick our country to play?

Thomas – It wasn’t in my plans to come here to play but since I’ve been here, I liked the country so I wanted to continue playing here.

BTS – Do you speak some polish words?

Thomas – I know a few Polish words but I’m still learning the language.

BTS – Did you play or workout with any NBA Player?

Thomas – I never had any other nba players on my team but I’ve played against many nba players.

BTS – Who is your role model in basketball?

Thomas – I like to have a playing style like Russell Westbrook. Very intense player with passion and live for the game.

BTS – What is the best polish food in your opinion?

Thomas – I like almost all Polish food but my favorite is the soup Żarek. I hope I spelled that correctly.

BTS – Who is the hardest player to guard in Polish league?

Thomas – There are many great scorers in the Polish league. I would say the 2 guards from Lublin, Carter and Lemar. Both of those guys are great scorers.

BTS – Have you won a slam dunk contest before this year?

Thomas – No I never won a dunk contest before in a different league. But I won a few street ball dunk contest.

BTS – What is your favourite music and artist?

Thomas – I’m listening to rap music mostly. Drake, Lil Wayne and A boogie with the hoodie are a few of my favorite artists.

BTS – If you don’t play basketball,what do you want to do?

Thomas – If I wasn’t playing basketball, I would be a basketball coach.

BTS – Do you have plans after finish your carrer?

Thomas – I plan to continue playing as long as I can and then train kids or amateur players to become great players.

 

Sportowiec Mówi…Łukasz Hubert

W drugim odcinku Sportowiec Mówi przepytaliśmy Łukasza Huberta, który jest aktualnym liderem RUNkingu. Jednocześnie zawodnik TKKF Koszalin jest triumfatorem zimowej klasyfikacji naszego rankingu. Z zawodnikiem porozmawiał Marcel Imiołek

Łukasz Hubert – Trzeci sezon RUNkingu w liczbach:
Starty: 8
Miejsca na podium: 5
Zwycięstwa: 1
Miejsce w RUNkingu: 1
Miejsce w 2019 roku: 4
Miejsce w 2018 roku: 5

 

Superliga kobiet: Młyny Stoisław Koszalin – KPR Kobierzyce 28:29

Młyny Stoisław przegrały drugie spotkanie z rzędu w Superlidze. W meczu 17 kolejki koszalinianki przegrały 28:29 z KPR-em Kobiezyce. Porażka oznacza, że brązowe medalistki z poprzedniego sezonu spadły na piątą lokatę w tabeli PGNiG Superlidze kobiet.

Początek spotkania należał do KPR-u, który wypracował sobie po kwadransie gry trzybramkowe prowadzenie. W kolejnych 15 minutach lepiej radziły sobie gospodynie. Po 30 minutach gry Młyny Stoisław posiadały trzy bramkową przewagę nad KPR-em Gminy Kobierzyce 12:9.

Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla podopiecznych Anity Unijat. W 34 minucie przewaga Młynów wynosiła już sześć trafień. Kibice koszalinianek czuli, że tym razem ich ulubienice wywalczą trzy punkty. Niestety KPR mozolnie odrabiał straty. Dwie minuty przed końcem po raz pierwszy po zmianie stron był remis (27:27). Zespół z Koszalina zdołał jeszcze wyjść na prowadzenie, ale decydujące ciosy zadawały przyjezdne. Gospodynie mogły doprowadzić do rzutów karnych, ale swojej szansy nie wykorzystała Smolih. Spotkanie zakończyło się wygraną KPR-u 29:28.

Najskuteczniejszą w barwach gospodyń była Natalia Wołownyk, która rzuciła 10 bramek. W drużynie KPR-u najwięcej bramek zdobyła Monika Koprowska 8 trafień (7 z rzutów karnych).

Po 17 kolejkach KPR z 33 punktami jest na trzeciej lokacie. Po pokonaniu Ruchu Chorzów na czwarte miejsce awansował beniaminek Eurobud JKS Jarosław. Porażka Koszalina spowodowała, że Młyny z 23 punktami mają trzy oczka straty do zespołu z Jarosława.

Zdjęcia / fot. Jacek Imiołek