Zarząd Piłka Ręczna Koszalin S.A. w Koszalinie w nawiązaniu do treści artykułu pt. „Romana Roszak nie zagra w drużynie Piłki Ręcznej Koszalin. Kontrakt zerwany korespondencyjnie” opublikowanego w dniu 9 września 2019 roku na stronie internetowej www.gk24.pl, stwierdza co następuje.
Piłka Ręczna Koszalin S.A. pismem z dnia 29 sierpnia 2019 roku złożyła Romanie Roszak oświadczenie o wypowiedzeniu Kontraktu o przynależności klubowej, które doręczono Jej w dniu 3 września 2019 roku. Tytułem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji podkreślić należy, że pod koniec 2018 roku Romana Roszak doznała kontuzji na zgrupowaniu Kadry Narodowej, przy czym na wyjazd w celu wzięcia udziału w treningach kadry nie otrzymała zgody sztabu szkoleniowego Klubu. Sztab miał bowiem na uwadze istotne przeciążenie Zawodniczki po rozgrywkach ligowych PGNiG Superligi, co z kolei uzasadniało konieczność regeneracji Zawodniczki przed kolejną częścią sezonu. Pomimo braku zgody, Romana Roszak wzięła udział w zgrupowaniu Kadry Narodowej utrzymując, że nie będzie brała czynnego udziału w treningach. Pomimo złożonych zapewnień Romana Roszak uczestniczyła w pełnym zakresie w zajęciach sportowych podczas zgrupowania Kadry Narodowej, gdzie doznała poważnej kontuzji kolana. Wykluczyło to zawodniczkę z dalszej części rozgrywek ligowych, a tym samym osłabiło drużynę w trakcie sezonu. Wobec Zawodniczki nie zostały jednak wyciągnięte żadne konsekwencje z tego powodu.
W krótkim odstępie czasu Klub został poinformowany przez Zawodniczkę o tym, iż jest Ona w ciąży. Przez cały okres niedyspozycji do gry z powodu zarówno kontuzji, jak również ciąży, Zawodnicza otrzymywała wynagrodzenie zgodnie z zapisami łączącego Strony kontraktu. Z końcem maja 2019 roku kontrakt o przynależności klubowej do Piłka Ręczna Koszalin S.A. wygasł.
Zarząd Klubu doceniając istotny wkład Romany Roszak w osiągnięcie przez Klub sukcesów sportowych, w tym przede wszystkim zdobycia brązowego medalu mistrzostw Polski w sezonie sportowym 2018/2019, podjął decyzję o przedłużeniu kontraktu z Zawodniczką. Dla władz Klubu nie miał znaczenia fakt, że w zaistniałej sytuacji Romana Roszak nie będzie zdolna do gry przez najbliższe miesiące. Zarząd klubu spotykał się kilkakrotnie osobiście z Romaną Roszak w celu omówienia szczegółowych warunków kontraktu. Nie jest przy tym tajemnicą, że w tym czasie Romana Roszak szukała innego klubu w Polsce. Ostatecznie zawodniczka zdecydowała się na pozostanie w Koszalinie i dalsze reprezentowanie barw klubowych Piłki Ręcznej Koszalin S.A. Co jednak istotne, dopiero po ustaleniu wszystkich warunków kontraktu Zawodniczka poinformowała Klub, że posiada agenta reprezentującego jej osobę, któremu należy się wynagrodzenie od podpisanego z Klubem kontraktu. Piłka Ręczna Koszalin S.A. nie zamierzała płacić agentowi Romany Roszak wynagrodzenia, gdyż wszystkie warunki umowy były ustalone bezpośrednio z Zawodniczką. Zarząd poinformował o swoim stanowisku Zawodniczkę, a ta zaś podjęła się wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Kontrakt z Romaną Roszak został zawarty, tak jak pierwotnie zakładano, bez jakichkolwiek zapisów w przedmiocie wynagrodzenia agenta. Pomimo tego Klub otrzymuje już przedsądowe wezwania do zapłaty zobowiązujące do płatności rzekomo należnego wynagrodzenia na rzecz osoby mającej reprezentować Romanę Roszak.
Na marginesie podkreślić należy, że Zawodniczka odmówiła Klubowi złożenia oświadczenia, iż Jej dochody w całości zostaną objęte zwolnieniem z PIT (podatek zerowy dla osób poniżej 26 roku życia). Tymczasem od sierpnia 2019 roku osoba, która nie ukończyła 26 roku życia (a zatem również Romana Roszak) może uzyskać wynagrodzenie, bez pomniejszenia o comiesięczną zaliczkę na podatek dochodowy. W tym celu musi jednak złożyć obligatoryjnie u swojego pracodawcy (zleceniodawcy) ww. oświadczenie. W przypadku podpisania oświadczenia wynagrodzenie Zawodniczki pozostałoby bez zmian, tj. wciąż otrzymywałaby kwotę netto zgodnie z kontraktem, zaś Klub nie musiałby ponosić kosztów związanych z uiszczeniem podatku. Wszystkie zawodniczki wieku do 26 lat podpisały takie oświadczenia, za wyjątkiem Romany Roszak.
W interesie Klubu jest dbanie o jak najniższe koszty działalności, szczególnie w przypadku, kiedy Klub utracił sponsora tytularnego.
Dodać należy, że postanowienia nowego kontraktu zapewniały Romanie Roszak miesięczne wynagrodzenie przez cały czas jej niezdolności do gry. Ponadto z chwilą rozwiązania kontraktu (za jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia), Zawodniczka pozostaje uprawniona do otrzymania świadczeń z ZUS. Zatem nie jest prawdą, że pozostała bez środków do życia.
Rozwiązanie kontraktu nastąpiło w drodze korespondencyjnej, gdyż Zawodniczka nie stawiała się w siedzibie Klubu w celu osobistego odbioru pisma traktującego o zakończeniu współpracy.