Biegi: Extremalnie fajna zabawa
W piątek 19 marca w Grzepnicy (gmina Dobra) odbyła się niezwykła edycja Extreme Wolf, była to pierwsza w historii tej imprezy rywalizacja nocna. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, a zawodnicy świetnie bawili się na trasie 6 i 12-kilometrowej.
Początkowo zawody miały odbyć się za dnia, ale decyzja rządu dwa dotycząca trwającej już od roku pandemii spowodowała, że w zaledwie dwa dni organizatorzy postanowili, że się nie poddadzą, a zawodnikom dadzą możliwość startu w unikalnej nocnej edycji. Jak się okazało — była to doskonała decyzja. Biegacze bawili się chyba nawet lepiej, niż jakby to było za dnia.
Kolorytu imprezie dodał fakt, że tuż przed startem padał śnieg, a temperatura jak na 19 marca była idealna do organizacji takiej imprezy. Wskaźnik na termometrze zatrzymał się na dwóch stopniach poniżej zera.
Już na starcie organizatorzy przygotowali start, który był pełen ognia oraz piany. Cały dystans zawodnicy pokonywali w minimalistycznym odzieniu, co ma na celu jak największe zbliżenie nas do natury. Dodatkową atrakcją biegu była możliwość zanurzenia się w czystym, małym leśnym jeziorku z piaszczystą plażą na 4 lub 10 kilometrze biegu, w zależności od wybranego dystansu. Tuż po wynurzeniu się z jeziora każdy ze startujących miał okazję „wysuszyć się” skacząc przez ognisko.
W biegu liczyło się będzie przede wszystkim przetrwanie i poznanie własnych ograniczeń wszak pogoda w zimę jest nieprzewidywalna.
Zdjęcia / fot. Aleks Fotografia
Widzisz się na zdjęciu? Chcesz mieć je dla siebie w wysokiej rozdzielczości i bez napisów? Nie ma problemu. Napisz do nas (artur@sportowiec.info)