Świetna ostatnia kwarta Legii, zwycięstwo w Toruniu

Legia Warszawa – głównie dzięki świetnej ostatniej kwarcie – wygrała na wyjeździe z Twardymi Piernikami Toruń 87:77 w 17. kolejce Energa Basket Ligi.

Roko Rogić oraz Aaron Cel sprawiali, że początek meczu należał do Twardych Pierników. Po późniejszych rzucie wolnym Chorwata mieli sześć punktów przewagi. Dariusz Wyka starał się zmieniać sytuację przyjezdnych, ale swoje nadal robił Rogić. Ostatecznie po 10 minutach było 25:20. Trójki Raymonda Cowelsa w drugiej kwarcie zbliżały Legię na zaledwie punkt. Z podobnej broni korzystali jednak Eads, Kołodziej oraz Rogić, a torunianie kontrolowali sytuację. Jak się okazało – tylko na chwilę. Kolejne akcje Łukasza Koszarka dawały sporo nadziei zespołowi z Warszawy. Po chwili trójka Wyki dała im prowadzenie! Końcówka należała do Daniela Amigo – dzięki niemu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:42.

W trzeciej kwarcie zespół trenera Wojciecha Kamińskiego nadal był blisko, głównie dzięki zagraniom Jure Skificia i Dariusza Wyki. Później do wyrównania doprowadził Grzegorz Kamiński. James Eads oraz Aaron Cel błyskawicznie na to reagowali i ponownie zmieniali sytuację. Ostatecznie jednak dzięki kolejnej akcji Kamińskiego to przyjezdni po 30 minutach byli minimalnie lepsi – 64:65. Ostatnią część spotkania goście rozpoczęli od serii 11:0, a torunianie nie potrafili zdobyć punktów przez blisko sześć minut! Legia zbudowała już jednak przewagę, której gospodarze nie byli w stanie zniwelować. Późniejsza trójka z faulem Koszarka właściwie ustaliła zwycięzcę spotkania. Ostatecznie drużyna z Warszawy wygrała 87:77.

Najlepszym zawodnikiem gości był Łukasz Koszarek z 16 punktami, 6 zbiórkami i 7 asystami. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Roko Rogić z 24 punktami, 5 zbiórkami i 5 asystami.

 

Enea Zastal wygrał z Legią

Enea Zastal Zielona Góra rozegrał rewelacyjną drugą połowę i ostatecznie pokonał Legię Warszawa 100:66 w zaległym spotkaniu 7. kolejki Energa Basket Ligi.

Zielonogórzanie świetnie weszli w to spotkanie – po trójce Jarosława Zyskowskiego prowadzili już 7:0. Krok po kroku przeciwnicy odrabiali straty, a dzięki akcji Łukasza Koszarka zbliżyli się na dwa punkty. Później jednak dzięki Draganowi Apiciowi gospodarze cały czas utrzymywali przewagę. Nemanja Nenadić ustawił wynik po 10 minutach na 21:14. Po trójce Devoe Josepha w drugiej kwarcie Enea Zastal szybko odskakiwał na 10 punktów. Akcje Koszarka i Cowelsa lekko zmniejszały tę różnicę, ale to ekipa trenera Olivera Vidina kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Grzegorz Kulka w samej końcówce zbliżył jednak Legię do wyniku 43:40 na koniec pierwszej połowy.

Enea Zastal trzecią kwartę rozpoczął od… serii 7:0 i po trójce Jarosława Zyskowskiego znowu uciekł na 10 punktów. Pojedyncze akcje Kulki i Koszarka niewiele już zmieniały, ponieważ gospodarze grali bardzo konsekwentnie. Ostatecznie dzięki kolejnym trafieniom Andrzeja Mazurczaka oraz Devoe Josepha po 30 minutach było już 70:49. W kolejnej części spotkania ta przewaga wzrosła aż do 30 punktów po zagraniu Krzysztofa Sulimy. Później niewiele się już zmieniło, bo drużyna trenera Wojciecha Kamińskiego nie była w stanie nawiązać rywalizacji. Ostatecznie zielonogórzanie zwyciężyli aż 100:66.

Najlepszym graczem gospodarzy był Dragan Apić z 19 punktami i 9 zbiórkami. W ekipie gości wyróżniał się Łukasz Koszarek – zdobył 17 punktów i 4 asysty.

fot. Andrzej Romański/Energa Basket Liga.

 

SPP: Kto sięgnie po te trofeum?

Od czwartku (11 lutego) do niedzieli (14 lutego) będzie można obserwować najlepsze drużyny z Energa Basket Ligi . Koszykarze będą rywalizować o krajowy puchar w Lublinie. Poniżej zapowiedź turniejowych spotkań pierwszej rundy.

ENEA Zastal Zielona Góra – Arka Gdynia

Arka gra w tym sezonie poniżej oczekiwań i krótko mówiąc, nie można się spodziewać, że pokonają rewelacyjny zespół z Zielonej Góry ,więc tutaj wszyscy raczej liczą na spokojne zwycięstwo ekipy Żana Tabaka.

Pszczółka Start Lublin – Stal Ostrów WLK.

Minimalnym faworytem wydaje się zespół z Lublina ,który jest gospodarzem całego turnieju. Goście pod wodzą nowego szkoleniowca Igora Milicić’a pokazują się w ostatnich tygodniach z dobrej strony.

Legia Warszawa – Trefl Sopot

Faworytem tego spotkanie będzie Legia, która ma rewelacyjne statystyki rzutów za 3 pkt i dobrze drużyna rozumie się na boisku. Wygraną Trefla będzie można określić jako mała, lecz niewielką sensacją.

WKS Śląsk WrocławPGE Spójnia Stargard

Ostatnie spotkanie może być bardzo wyrównane , ponieważ Śląsk ostatnio minimalnie wygrał z przeciętnym Stargardem 95:94. Jednak trener Wrocławian będzie chciał zmazać plamę po porażce z dużo słabszym Radomiem . Wygrana Spójni sprawi ,że trener Vidin będzie musiał troszeczkę pozmieniać swój skład.

Natomiast w sobotę odbędzie się LOTTO konkurs wsadów oraz AEROWATCH konkurs za trzy punkty. W ten dzień zobaczymy także dwa półfinały , lecz w niedzielę będziemy mogli zobaczyć finał Suzuki Pucharu Polski , gdzie największe szanse daję się zespołom z Zielonej Góry i Warszawy.

Oczywiście trzymamy kciuki za zespół z Pomorza Zachodniego, czyli za PGE Spójnie Stargard.

 
fb. Brighton

FA Cup: Debiuty Polaków, świetny Karbownik

W środę 10 lutego, Leicester City zmierzyło się z Brighton & Hove Albion, które posiada w swoim składzie dwóch polskich graczy.

Jakub Moder (Lech Poznań) i Michał Karbownik (Legia Warszawa) w swoich polskich klubach spisywali się znakomicie , wręcz wyśmienicie. Wielu kibiców mówiło, że na debiut Polaków będzie trzeba poczekać, jednak było warto czekać, bo w środę 10 lutego nadszedł wielki dzień dla obu panów, którzy wybiegli na murawę od pierwszej minuty.

Spotkanie było dosyć wyrównane, lecz Kuba Moder mimo paru dobrych podań , nie był w najlepszej formie . Michał Karbownik był jego przeciwieństwem i na boisku nie tylko świetnie podawał ,ale też dryblował i zaliczył jeden przechwyt.

Ostatecznie wynik tego spotkania to 1:0 dla Lisów. Mimo porażki można pochwalić grę Michała Karbownika , który zdaniem kibiców Brighton spisał się lepiej, niż się po nim spodziewano.

 

AZS wygrywa zgodnie z planem

231217_IMI_IMG_1425Nie było sensacji w Koszalinie, AZS Koszalin pokonał zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami warszawską Legię. Akademicy wygrali ze stołecznym zespołem 84:76. Najlepszym graczem gospodarzy był Diante Baldwin z 24 punktami i 7 asystami. 25 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty zanotował dla gości Anthony Beane.


Read More