Tag Piłka Ręczna Koszalin

Superliga: Młyny triumfują!

13. seria rozgrywek PGNiG Superligi okazała się pechowa dla drużyny Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Cieszą się natomiast szczypiornistki Młynów Stoisław Koszalin, które zwyciężając u siebie z piotrkowiankami 38:27 przerwały złą passę i zapisały na koncie wyczekiwane, od dłuższego czasu, zwycięstwo.

fot. Jacek Imiołek

– Zagrałyśmy konsekwentnie i dobrze zarówno w ataku jak i w obronie. Grałyśmy spokojnie, rozgrywając piłki do końca, długo w ataku i nie pozwalałyśmy przeciwniczkom na szybkie kontry. Dlatego jest taki wynik – podsumowała Lesia Smolinh, rozgrywająca Młynów Stoisław, która tym razem zagrała także na pozycji skrzydłowej – Mamy teraz w zespole problem z lewym skrzydle, dlatego przypomniałam sobie swoją młodość, kiedy grałam na tej pozycji. Rozumiem, że trzeba pomóc drużynie i bardzo się cieszę, że wszystko się udało – dodała Ukrainka.

Piotrkowianki wyjątkowo dobrze radzą sobie w tym sezonie rozgrywek Superligi. W ubiegłych latach zajmowały jedne z niższych lokat w tabeli, ale od jesieni ubiegłego roku zaskakują dobrą formą. Przystąpiły do rywalizacji w Koszalinie z 4. miejsca, tuż przed „Biało-zielonymi”. Mimo, że rywalki z Piotrkowa Trybunalskiego były faworytkami spotkania, rozpoczęło się ono pomyślniej dla miejscowych. Szczypiornistki Młynów Stoisław postawiły na mocną obronę, dzięki czemu po sześciu minutach gry prowadziły 2:0. Rywalki nie miały oczywiście zamiaru się poddawać, więc szybko odrobiły straty (9. min – 3:3), jednak remis nie widniał na tablicy zbyt długo. Koszalinianki realizowały plan, a piotrkowianki miały problem z obejściem defensywy przeciwniczek. Ponownie, niezawodna w zespole gospodyń okazała się bramkarka Oleksandra Krebs. Po niespełna kwadransie, przy wyniku 8:3, podopieczne na rozmowę wezwał Krzysztof Przybylski, trener Piotrcovii. Po krótkiej przerwie przyjezdne tylko nieznacznie zmniejszyły różnicę, podczas gdy kary dwóch minut odbywały kolejno Iuliia Andriichuk i Adrianna Nowicka. Do przerwy przyjezdne prezentowały się już nieco lepiej, ale nie zdołały zatrzymać gospodyń, wyjątkowo skutecznych przez pierwszych trzydzieści minut. Zespoły schodziły do szatni przy rezultacie 17:10 na ich „Biało-zielonych”.

Na początku drugiej połowy koszalinianki zwiększyły jeszcze nieco swoją i tak sporą już przewagę. Groźnie w zespole gospodyń zrobiło się natomiast w 36. minucie, gdy sędzia podyktował jednocześnie kary dwóch minut Adriannie Nowickiej i Hannie Rycharskiej. Chwilowe, dwuosobowe osłabienie nie przeszkodziło jednak miejscowym w zdobyciu kolejnej bramki i powstrzymywaniu rywalek (37. min – 23:13). Ostatnich dwadzieścia minut upłynęło pod znakiem zaciętej i wyrównanej walki. Piotrkowianki prezentowały się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej połowie, a koszalinianki kontynuowały dobrą passę. Wypracowana wcześniej solidna przewaga i dobra obrona pozwoliły „Biało-zielonym” sięgnąć po wyczekiwane zwycięstwo.

– Myślę, że „zostałyśmy w fotelu”. To był kiepski mecz w naszym wykonaniu. Nikogo nie można wyróżnić. Nie zafunkcjonowały ani obrona, ani atak. To był „kubeł zimnej wody”, ale on nam się przyda, bo przed nami jeszcze wiele meczów. Mam nadzieję, że poprawimy się i wrócimy na dobre tory – mówiła po spotkaniu Romana Roszak, reprezentująca barwy Piotrcovii.

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Oleksandra Krebs, Natalia Filończuk – Anna Mączka 3, Julia Zagrajek 4, Gabriela Haric 1, Natalia Volovnyk 2, Emilia Kowalik 1, Hanna Rycharska 7, Adrianna Nowicka, Lesia Smolinh 12, Martyna Borysławska 2, Iuliia Andriichuk 5, Daria Somionka 1.

Skład i bramki Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Daria Opelt, Karolina Sarnecka – Aleksandra Zaleśny 1, Magdalena Drażyk 6, Sylwia Klonowska 1, Aleksandra Oreszczuk 1, Romana Roszak 3, Magda Więckowska 2, Daria Szynkaruk 2, Edyta Charzyńska 1, Małgorzata Trawczyńska 3, Aleksandra Abramowicz, Lucyna Sobecka 1, Vitoria Macedo 6.

 

Młyny zmielone przez Zagłębie

Zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin na długo będą chciały wymazać z pamięci spotkanie 11. serii PGNiG Superligi. Przegrały u siebie wyraźnie 20:32 z wyjątkowo skuteczną w tym sezonie, ekipą MKS Zagłębie Lubin.

fot. Marcin Chyła


– Zagrałyśmy bardzo fajny, zespołowy mecz. Grałyśmy długie akcje, które kończyły się skutecznymi rzutami. Bardzo dobrze wyprowadzałyśmy kontry i dobrze broniłyśmy. Wszystkie założenia zostały zrealizowane. Cieszy nas taki wynik – mówiła po meczu Kinga Grzyb, reprezentująca Barwy Zagłębia Lubin.
Chociaż szczypiornistki z Dolnego Śląska są aktualnymi liderkami ligowej tabeli to na początku spotkania w Koszalinie nie mogły znaleźć dojścia do bramki gospodyń, które po ostatniej, nieoczekiwanej porażce z Ruchem, chciały zaprezentować się z jak najlepszej strony. Koszalinianki prowadziły przez trzy minuty. Przyjezdne w porę odnalazły jednak sposób na grę, dzięki czemu zaczęły tworzyć solidną przewagę, Dodatkowo „pomagał” brak skuteczności zawodniczek Młynów Stoisław, którym długo nie udawało się przedrzeć przez obronę rywalek. Po niespełna osiemnastu minutach rywalizacji było 10:2 na korzyść „Miedziowych”. Wtedy, po raz drugi o czas dla swojego zespołu prosił trener miejscowych, Adrian Struzik. Kolejna już rozmowa przy ławce nie przyniosła jednak oczekiwanych rezultatów. Rywalki zwiększały przewagę i tylko częściowo przeszkadzała im w tym niezawodna w ostatnim czasie bramkarka koszalińskiej ekipy, Oleksandra Krebs. „Biało-zielone” zaczęły zdobywać bramki dopiero mając na parkiecie przewagę liczebną, po tym jak w 19. minucie sędzia ukarał dwiema minutami Patrycję Świerżewską, a następnie Kingę Grzyb (22. min. – 5:11). Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:8 na korzyść Zagłębia.


Po zmianie stron wciąż lepiej prezentowały się przyjezdne. Nie dość, że sukcesywnie zwiększały przewagę to były jeszcze skuteczne w obronie. Dodatkowo, „mur” w bramce postawiła doświadczona Monika Maliczkiewicz. Pierwsze trafienie po przerwie zapisała na koncie miejscowych dopiero w 39. minucie Anna Mączka, gdy sędzia podyktował rzut karny. Prym na parkiecie wiodły „Miedziowe” (47. min. – 13:26). W koszalińskiej ekipie widać było brak skrzydłowych: Dominiki Grobelskiej oraz Gabrieli Urbaniak. Miejscowym przed ostatnim gwizdkiem udało się jeszcze na chwilę zmniejszyć różnicę (52. min. – 17:27), ale do końca spotkania pozostawały jedynie tłem dla swoich rywalek.

– Nie trafiałyśmy bramkę albo rzucałyśmy w bramkarkę i to jest kolejny raz, kiedy robimy z bramkarki najlepszą zawodniczkę meczu i musimy nad tym popracować. Początek drugiej połowy też był kiepski. Goniłyśmy, starałyśmy się, ale wynik tego nie odzwierciedla – przyznała po spotkaniu Anna Mączka, rozgrywająca Młynów Stoisław Koszalin.

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Natalia Filończuk, Oleksandra Krebs – Iuliia Andriichuk 4, Martyna Borysławska 2, Emilia Kowalik, Anna Mączka 6, Adrianna Nowicka 1, Hanna Rycharska 1, Lesia Smolinh 4, Natalia Volovnyk 1, Julia Zagrajek 1, Daria Somionka, Gabriela Haric .

Skład i bramki MKS Zagłębie Lubin: Monika Maliczkiewicz – Kinga Stanisławczyk, Kinga Grzyb 5, Malwina Hartman, Adrianna Górna 8, Joanna Drabik 3, Emilia Galińska 1, Daria Zawistowska 2, Karolina Kochaniak 5, Patricia Machado Matieli 1, Viktoria Belmas, Patrycja Świerżewska 6, Jovana Milojević 1.

 

W sobotę mecz z Eurobudem

Mecz 8. serii pomiędzy zespołami Młyny Stoisław Koszalin a EKS Start Elbląg ostatecznie się nie odbył, ponieważ w elbląskiej ekipie wykryto przypadek zakażenia koronawirusem. Teraz przed naszymi szczypiornistkami kolejne, ważne ligowe zadanie. W sobotę, 21 listopada podejmą drużynę Eurobud JKS Jarosław. 

fot. Jacek Imiołek

Dla ekipy z Jarosławia sezon 2020/2021 jest drugim w Superlidze. Chociaż zespół rywalek to beniaminek zeszłorocznych rozgrywek, wielokrotnie prezentował się z dobrej strony. Jarosławianki od początku swojej przygody z piłką ręczną na najwyższym krajowym poziomie radziły sobie dość dobrze, nierzadko zaskakując postawą sympatyków tej dyscypliny sportu. Nieraz, nawet jeśli ostatecznie nie wygrywały spotkań, udało im się „postraszyć” drużyny z górnej części ligowej tabeli. Ponadto w ostatnim czasie w szeregi zespołu wstąpiły między innymi Valentina Nestiaruk, Aleksandra Zimny oraz Sylwia Matuszczyk. Mimo kilku wzmocnień, w tym sezonie, w jarosławskiej ekipie nie jest kolorowo. Na osiem rozegranych spotkań zwycięstwami zakończyły się tylko dwa. Tym samym Eurobud zajmuje dopiero 6. pozycję w tabeli, przy czym cztery z pięciu drużyn na wyższych lokatach zagrały do tej pory po siedem spotkań. Szczypiornistki Młynów są na piątym miejscu i mają na koncie punkt więcej od rywalek. Opierając się na liczbach, można więc stwierdzić, że zespoły prezentują tej jesieni bardzo zbliżony poziom, a to w sporcie swego rodzaju obietnica zaciętego i emocjonującego widowiska. Niestety, ze względu na pandemię nie będzie można go zobaczyć w koszalińskiej hali, a jedynie na ekranach za pośrednictwem serwisu zobacz.tv. Początek rywalizacji w sobotę, 21 listopada o godzinie 16.

 – Przygotowania odbywają się zgodnie z wcześniej założonym planem. Analizujemy grę przeciwnika. Dbamy o naszą formę fizyczną i mentalną. Chcemy zagrać dobrze i z polotem, tak aby sprawiało nam to przyjemność – mówił przed meczem Adrian Struzik, trener Młynów Stoisław Koszalin.
Przypominamy, że w pierwszej serii ligowych spotkań drużyny zremisowały w regulaminowym czasie gry 24:24. Koszalinianki ostatecznie wygrały po rzutach karnych 5-3, przywożąc do domu dwa cenne punkty, ale gospodynie meczu postawiły im wtedy trudne warunki. Należy się więc spodziewać, że i tym razem lekko nie będzie.

 

Piłka Ręczna Koszalin- karnety

Szanowni Państwo, Drodzy Kibice,

Z uwagi na zaistniałą sytuację epidemiologiczną – tj. rozgrywanie meczów bez udziału publiczności, Klub daje możliwość oglądania transmisji internetowych (Zobacz.TV) i telewizyjnych (TVP Sport). Równocześnie dziękujemy za zakupione karnety i tym samym wspieranie drużyny Młyny Stoisław Koszalin.

Wszyscy Państwo, którzy zakupili karnet na mecze drużyny Młyny Stoisław Koszalin w sezonie 2020/2021 PGNiG Superligi Kobiet, rozgrywane w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie, na czas obowiązywania „czerwonej strefy” w Koszalinie otrzymają bezpłatny dostęp do platformy Zobacz.TV

Aby oglądać mecz bezpłatnie, należny zarejestrować się na platformie Zobacz.TV https://zobacz.tv/ i użyć KODU PIERWOKUPU ze swojego karnetu jako kodu rabatowego (wg graficznej instrukcji). Dostęp będzie ważny na wszystkie mecze domowe, aż do momentu umożliwienia ponownego wejścia na trybuny.

Mecze wyjazdowe dostępne są tylko w ramach pakietu na Zobacz.TV

Pozostałych kibiców, chcących oglądać mecze Superligowych zespołów, zachęcamy do rejestracji w systemie zobacz.tv, gdzie za jedyne 19,90 zł miesięcznie zyskują dostęp do wszystkich meczów PGNiG Superligi Kobiet, łącznie do 84 w sezonie – zarówno „na żywo” jak i w ramach platformy VOD.

„Karnetowiczów” prosimy o zarejestrowanie się na Zobacz.TV, w miarę możliwości, minimum 24h przed danym meczem.

krok po kroku dostęp do zobacz.tv

 

Struzik trenerem Młynów Stoisław Koszalin

Wraz z sezonem sportowym 2020/2021 PGNiG Superligi Piłki Ręcznej Kobiet funkcję pierwszego trenera zespołu Młyny Stoisław Koszalin pełnił będzie Adrian Struzik.

W 2001 roku ukończył Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Od 2010 roku jest nauczycielem dyplomowanym, a od 2019 nauczycielem akademickim. Od 2016 roku posiada licencję trenera piłki ręcznej: Master Coach – EHF PRO.

Swoje doświadczenie sportowe zbierał już jako zawodnik:
1995 – Mistrzostwo Polski juniorów,
2001 – występy w ekstraklasie w barwach Spójni Gdańsk,
2004 – 2006 występy w rozgrywkach I ligi w barwach Sokoła Kościerzyna.

Jako trener z sukcesami prowadził zespoły młodzieżowe:
2011 – brązowy medal Mistrzostw Polski juniorek młodszych,
2013 – Mistrzostwo Polski juniorek, UKS Conrad Gdańsk.

W roli asystenta trenera prowadził takie zespoły seniorskie jak:
AZS AWF Gdańsk (Mistrzostwo Polski 2004, Wicemistrzostwo Polski 2005, brązowe medale Mistrzostw Polski w latach 2002 i 2003),
Vistal Łączpol Gdynia (Mistrzostwo Polski 2012, medale Mistrzostw Polski 2009, 2010 i 2011).

Będąc trenerem prowadzącym zdobył z zespołem SPR Pogoń Szczecin:
2016 – Wicemistrzostwo Polski,
2016 – finał Pucharu Polski,
2015 – brązowy medal Mistrzostw Polski,
2015 – finał Challenge Cup,
2013, 2014 i 2015 – III miejsce w Pucharze Polski.

W kadrze narodowej, jako asystent prowadził:
2007 – młodzieżową Reprezentację Polski (awans do Mistrzostwa Świata),
2010 – Reprezentację Polski juniorek,
2016 – 2019 Reprezentację Polski seniorek (udział w Mistrzostwach Europy, udział w Mistrzostwach Świata).

Od 2018 roku do chwili obecnej Adrian Struzik jest trenerem prowadzącym Reprezentację Polski juniorek, która zajęła III miejsce w Mistrzostwach Europy 2019 (grupa B)

W Piłce Ręcznej Koszalin SA trener Adrian Struzik zastąpi Anitę Unijat. Na stanowisku asystenta bez zmian pozostaje trener Waldemar Szafulski. Nie zmienia się też pozostała część sztabu szkoleniowego Młynów Stoisław Koszalin – tj. w roli fizjoterapeuty nadal jest Kamil Duda, a psychologiem drużyny – Aleksandra Zienowicz. Za analizę materiałów wideo odpowiadał będzie Dominik Bonisławski.